Posłowie PiS z regionu warmińsko - mazurskiego apelują do ekologów i celebrytów o zaprzestanie działań przeciw redukcji populacji dzików. W biurze posła Jerzego Małeckiego odbyła się konferencja o ASF - afrykańskim pomorze świń na Warmii i Mazurach. W konferencji wzięli udział między innymi poseł Wojciech Kossakowski, Ludwik Bartoszewicz - Wojewódzki Lekarz Weterynarii, Robert Nowacki - dyrektor Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Olecku oraz Wiesław Rutkowski - przewodniczący Izby Rolniczej w powiecie piskim.
Dlaczego sprawa poruszana jest właśnie u nas? To nie przypadek. W ubiegłym tygodniu na granicy gmin Pisz i Orzysz znaleziono sześć padłych dzików w jednym miejscu. Prawdopodobieństwo, że przyczyną było ASF jest prawie stuprocentowe. Inspekcja weterynaryjna wciąż czeka na wyniki badań pobranych próbek. To być może kolejny przypadek tej choroby w powiecie piskim. Przypomnijmy, w styczniu w gminie Orzysz znaleziono dzika, u którego zarażenie wirusem zostało potwierdzone.
- Jeśli dziki padły z powodu wirusa, wówczas cały powiat zostanie objęty czerwoną strefą - informuje poseł Jerzy Malecki - a to oznacza wstrzymanie odbioru świń od miejscowych hodowców trzody chlewnej.
Obecni na konferencji rolnicy już skarżą się, że zakłady mięsne odmawiają przyjmowania zwierząt z naszych terenów. To ta grupa, która domaga się natychmiastowej interwencji władz w tej sprawie.
Z danych statystycznych wynika, że w przeciągu ostatnich czterech miesięcy, tj. od listopada ubiegłego roku w województwie warmińsko-mazurskim stwierdzono prawie 40 przypadków ASF. Najwięcej w powiecie ełckim - 16, w braniewskim - 13, w bartoszyckim - 6 i w piskim - 1.
Dzik jest odpowiedzialny za rozprzestrzenianie się choroby - nie ma co do tego wątpliwości Ludwik Bartoszewicz, Wojewódzki Lekarz Weterynarii. - należy poczynić starania w celu redukcji populacji dzika.
[audio1]
Podczas konferencji posłowie poinformowali o działaniach, które ma zamiar podjąć rząd w tym celu. Rozwiązaniem ma być postawienie ogrodzenia na granicy z Białorusią i Ukrainą, co zatrzyma przechodzenie dzików na teren Polski. Posłowie apelowali także do ruchów ekologicznych o zaprzestanie protestów przeciwko zwiększeniu odstrzałów dzika. Niestety, głos "Zielonych" póki co wygrywa, poparty wypowiedziami celebrytów. Rolnicy w zaciszach gospodarstw liczą ewentualne straty.
Odstrzały osobników, nie wpłyną na spadek liczebności populacji dzika, a jedynie wyeliminują osobniki zarażone. Wojewódzki lekarz weterynarii zaalarmował o zdecydowaną interwencję w tej sprawie, gdyż przyrost populacji dzika od 2000 roku wzrósł o 200 procent.
ASF nie jest zagrożeniem dla ludzi i spożycie mięsa osobnika zarażonego nie będzie miało wpływu na zdrowie człowieka. Jest zagrożeniem dla trzody chlewnej i w trosce o zwierzęta domowe należy z dzikiem walczyć.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piszanin.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Włamali się do sklepu spożywczego. Zatrzymano ich
Dementuje plotki - to żaden z herbatników z PGR Kaliszki. Za Gierka to różnie bywało ale teraz w PGR Kaliszki to nawet po pijaku Komarem nikt nie jeździ.
Kieliszek z PGR Kali
18:22, 2025-12-12
Podatek tłuszczowy uderzy w przekąski? Plan posłów
A wystarczy wydalić pasożytów zza wschodniej granicy i problem zniknie.
Andrea
13:34, 2025-12-12
Referendum w Piszu: Koszty, szanse i zarzuty
Kiński? Zobaczcie, jak wygląda Daszyniak. Miało być mniej samochodów, a co zrobił Kiński utworzył nowy parking. Brudno, jak tam było tak jest. Nie dość, że nic nie robi to jeszcze szkodzi.
1gg
09:39, 2025-12-11
Referendum w Piszu: Koszty, szanse i zarzuty
To jest bardzo niekompetentny Burmistrz. Niestety zawiódł bardzo wiele osób, które liczyły na realną zmianę w Piszu.
ZPisza
04:14, 2025-12-11