Uroczyste odsłonięcie pomnika poprzedził występ artystyczny przygotowany przez uczniów Szkoły Podstawowej Nr 1 w Piszu oraz Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego w Łupkach.
Uroczystość przyciągnęła wielu mieszkańców Pisza. Odsłonięciu pomnika towarzyszył syn doktora Klementowskiego - również lekarz Piotr Klementowski i córka Urszula Sroka.
- Pomnik bardzo ładny, powiedział Piszaninowi Piotr Klementowski. Postać przypomina ojca. Nawet pies Apacz jest jak żywy. Tata chodził z Apaczem po Piszu bez smyczy, bo było to łagodne i mądre zwierzę. Na pytanie Piszanina o opowieści o gryzącym psie, pan Piotr szybko wyjaśnił, że to nie był Apacz. W istocie kolejny pies miał trudny charakter.
Chwilę po odsłonięciu pomnika do rzeźby podszedł inny znany piski lekarz - Stanisław Rumiński. Doktor Rumiński złożył kwiaty swojemu mentorowi.
- To mój pierwszy szef - wspominał. Był wzorem zarówno lekarza, jak i człowieka. Właśnie takim lekarzem trzeba być.
Oprócz faktu docenienia znanego doktora, ławeczka stanowić będzie atrakcję turystyczną, miejsce spotkań i odpoczynku. Autorem pomnika jest Piotr Bogdaszewski - artysta z Rucianego-Nidy.