Każdego dnia w Gminie Pisz marnuje się około 600 kg żywności, która nadawać by się mogła do spożycia. Jej pozyskiwaniem w celu dalszej dystrybucji zajmują się Banki Żywności. Od niedawna jeden z takich banków funkcjonuje w Piszu.
W Polsce co roku wyrzucamy ok. 9 mln ton żywności. Marnowanie żywności to ogromny problem współczesnego świata i jedno z największych zagrożeń dla środowiska – emisja gazów cieplarnianych, trującego metanu, marnowanie surowców użytych w produkcji. Ma również niebagatelną rolę w kształtowaniu się cen, koszty utylizacji stanowią bowiem jeden z czynników podnoszących ceny produktów spożywczych. W marcu 2020 roku weszła w życie Ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności.
Statystycznie każdy z nas wyrzuca do kosza 235 kg jedzenia rocznie
Ustawa dotyczy sklepów o powierzchni powyżej 400 metrów kw. (we wrześniu 2021 r. obejmie też podmioty o powierzchni większej niż 250 metrów kw.), czerpiących co najmniej połowę przychodów ze sprzedaży produktów spożywczych. Nowe przepisy nakładają na nie obowiązek zawierania umów z organizacjami pozarządowymi i nieodpłatnego przekazywania im żywności. Chodzi przede wszystkim o produkty dobre jakościowo, które zostały wycofane ze sprzedaży ze względu na uszkodzone opakowanie czy krótki termin ważności. Te sklepy, które nie zawrą umów i dalej będą wyrzucały żywność do kontenerów, będą musiał ponieść opłatę w wysokości 10 gr za każdy zmarnowany kilogram.
Pozyskiwaniem i dystrybucją żywności zajmują się banki żywności. Według ich szacunków, wejście w życie Ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności pozwoli na uratowanie nawet 100 tys. ton żywności więcej niż dotychczas.
Piski Bank Żywności, magazyn
Od niedawna rozpoczął funkcjonowanie Bank Żywności w Piszu. Jest on oddzielnym bankiem, działającym w porozumieniu z Bankiem w Olsztynie i Federacją Banków Żywności. Dzięki swojej lokalizacji na styku trzech województw, może pozyskiwać żywność z kilku powiatów - piskiego, ełckiego, kolneńskiego, grajewskiego i z północnej części powiatu ostrołęckiego.
Każdego dnia sklepom i producentom żywności zostaje niesprzedana żywność - mówi Marcin Kwiatkowski, Prezes Banku Żywności w Piszu - jej część jest przekazywana Bankowi Żywności, jednak i tak zbyt wiele trafia do śmieci lub utylizacji. Jeśli trafi do Banku, to każdy jej gram jest zagospodarowany a dzięki współpracy z ośrodkami pomocowymi wykorzystany natychmiast do spożycia.
Marcin Kwiatkowski, prezes Banku Żywności w Piszu z partią pozyskanych serów
Bank pozyskuje żywności z różnych źródeł - markety, producenci, rolnicy, a następnie przekazuje ją za pośrednictwem sołtysów, proboszczów, pastorów i ośrodki pomocy społecznej osobom potrzebującym.
Działanie na rzecz nie marnowania żywności połączone z działalnością charytatywną to nasz podstawowy cel statutowy- dodaje prezes BŻ w Piszu - Kilka dni temu przekazaliśmy do przedszkola i szkoły katolickiej ponad 700 opakowań mleka. Organizujemy także warsztaty, podczas których uczymy, jak wykorzystywać te produkty, które z założenia trafiają do kosza, bo nie wiadomo co z nich zrobić.
Warsztaty kulinarne w Hotelu Roś. Pod okiem Macieja Maciejewskiego powstają pierogi z pokrzywą
Bank Żywności w Piszu wspierają od początku jego działalności w naszym mieście strzelcy ze Związku Strzeleckiego Strzelec JS3201 w Piszu. W sierpniu wzięli udział w akcji wydawania żywności. Wolontariuszy jednak wciąż potrzeba, w najbliższym czasie organizowane będą zbiórki żywności i każda pomoc będzie nieoceniona. Chętni, którzy chcieliby zaangażować się w pomoc, mogą zgłaszać się do Banku poprzez Formularz kontaktowy
http://www.bankzywnosci.pisz.pl/kontakt/.