Okres jesienny i zimowy to trudny czas dla osób bezdomnych, samotnych, w podeszłym wieku oraz niezaradnych życiowo i nadużywających alkoholu. To właśnie one są najbardziej narażone na wychłodzenie organizmu.
Temperatura na zewnątrz jest co raz niższa zwłaszcza w nocy. Jesienne ochłodzenie może być szczególnie niebezpieczne dla osób bezdomnych. Widząc osobę narażoną na wychłodzenie pomóżmy jej i nie bądźmy obojętni. Szczególnie w tym trudnym czasie, gdzie mamy dodatkowo do czynienia z pandemią koronawirusa. Wystarczy zadzwonić na numer alarmowy 112.
Policjanci codziennie podczas swojej służby odwiedzają i sprawdzają miejsca, gdzie mogą przebywać takie osoby. Kontrolują pustostany, węzły ciepłownicze, klatki schodowe i piwnice. Dzielnicowi mając takie osoby w swoich rejonach, sprawdzają czy zaopatrzone są one w opał, ciepłe ubrania oraz pożywienie. Namawiają do korzystania ze wsparcia ośrodków pomocy społecznej oraz sami informują odpowiednie instytucje o takich mieszkańcach.
Funkcjonariusze patrolują miejsca, w których często przebywają osoby mogące potrzebować pomocy. Jednymi z nich są teraz już mniej uczęszczane ogródki działkowe. Policjanci nie są jednak w stanie dotrzeć do wszystkich osób potrzebujących pomocy. Dlatego ważne jest aby osobiście zgłaszać odpowiednim instytucjom przypadki osób bezradnych, samotnych i bezdomnych potrzebujących pomocy.
Można skorzystać z aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa i zgłosić miejsce, gdzie przebywają osoby potrzebujące wsparcia w sytuacji, kiedy nie jest wymagana natychmiastowa interwencja. Do zgłoszenia można też dołączyć krótki opis. Miejsce to z pewnością zostanie sprawdzone przez policjantów. Takie zgłoszenie jest anonimowe.
Pamiętajmy!
Nie wolno przejść obojętnie obok człowieka, któremu grozi śmiertelne wychłodzenie.
Telefon 112 – to numer, pod który należy zadzwonić widząc osobę pilnie potrzebującą interwencji służb narażoną na wychłodzenie.