KLIKNIJ
REKLAMA
Data dodania: 11.02.2015
Obżarstwo w zgodzie z tradycją
Fot. Krzysztof Szyszkowski
Dla każdej cukierni ten dzień jest wyjątkowy.
Fot. Krzysztof Szyszkowski
Dla każdej cukierni ten dzień jest wyjątkowy.
Udostępnij artykuł na Facebooku
Tłusty Czwartek to miłe i tradycyjne święto szczególnie dla łasuchów. Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w tego dnia nie zje ani jednego pączka, to dalszej części roku nie będzie mu się wiodło. Są wśród nas tacy, którzy dla ulubionego pączka przemierzą całe miasto.

Który najsmaczniejszy? Z lukrem, cukrem pudrem na wierzchu; konfiturą różaną, bitą śmietaną, czekoladą, budyniem, toffi w środku... Smaków tyle, ile gustów. Jakie pączki najbardziej odpowiadają piszanom?

Pączki wg babcinego przepisu

- mąka – 8 szklanek
- cukier – 1 szklanka
- żółtka – 10
- drożdże – 100g
- masło – 125 g
- mleko – ciepłe do drożdży
- nadzienie - dżem, konfitura, powidła
- cukier puder, skórka z cytryny – do dekoracji
- olej – do smażenia

Drożdże połączyć z ciepłym mlekiem, łyżeczką cukru i maki. Gdy podrosną dolać do przesianej mąki. Żółtka utrzeć z cukrem na parze. Dodać stopione masło i szczyptę soli. Można dodać łyżkę stołową alkoholu (np. spirytusu), dzięki czemu nie będą piły tłuszczu podczas smażenia. Zagnieść ciasto, odstawić do wyrośnięcia, następnie formować kulki i nadziewać ulubionym dodatkiem. Smażyć w głębokim tłuszczu do zrumienienia. Położyć na ręczniku papierowym do wyrośnięcia, jeszcze ciepłe posypać cukrem pudrem.
- Ja lubię klasyczny z dżemem – mówi Pani Jola, która zapowiada, że w dniu jutrzejszym zje co najmniej 2 pączki. - A ja od lat piekę domowe pączki z przepisu mojej babci – mówi pani Monika. - Zaczynam przygotowanie dziś (środa - przyp. red) wieczorem, bo najzdrowsze będą jutro przestygnięte. Przyznam się, że z pewnością zjem ciepłego dziś, tak dla spróbowania – śmieje się  rozmówczyni.

Poza uszanowaniem tradycji, ten szczególny czwartek to niezły utarg dla piekarni i cukierni. Produkcja pączków w Tłusty Czwartek wzrasta 6-7-krotnie.

- W przeciętnym dniu produkujemy 2 tysiące pączków. W Tłusty Czwartek upieczemy około 13 tysięcy sztuk - mówi Stanisław Bigda, właściciel piskiej spółki firmy Bigda S.J. - Na bieżąco będziemy dostarczać do naszych cukierni, aby dla żadnego klienta nie zabrakło.

Smakosze pączków powinni mieć na uwadze, że w dniu jutrzejszym wzrasta ilość towaru, ale wybór będzie ograniczony. Zatem ulubionego smaku może nie być.

- Nastawiamy się na 3 podstawowe rodzaje, ale z pewnością nie zabraknie tych z bitą śmietaną w środku – zapewnia Bigda.

Ceny pączków w Tłusty Czwartek będą promocyjne. W środę za pączka z nadzieniem adwokat lub toffi płaciliśmy 1,20 zł/ W święto łasuchów, będzie można nabyć te produkty po 90 groszy.

Przy takim popycie ceny można ustalić na poziomie hurtowym. 
Fot. Krzysztof Szyszkowski

Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału i jest świętem zwyczajowym. Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w Tłusty Czwartek nie zje ani jednego pączka, to dalszej części roku nie będzie mu się wiodło.

Opinie i komentarze

Komentarze

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt