W godzinach popołudniowych w miejscowości Klusy, gmina Orzysz, kierujący pojazdem marki Alfa Romeo nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył poprzedzającego go pojazdu marki Chevrolet Aveo. Kierowca Alfy Romeo ukarany został przez policjantów mandatem karnym. Dwie kolejne kolizje dotyczyły zdarzeń ze zwierzętami. W żadnym z nich nie ucierpiała żadna osoba.
Policjanci czuwali również nad bezpieczeństwem pieszych i kierujących szczególnie w rejonach cmentarzy, a w razie potrzeby służyli pomocą - informuje kom. Anna Szypczyńska, rzecznik prasowy KPP w Piszu. 1 listopada około południa na ul. Warszawskiej w Piszu policjantki kierując ruchem w pobliżu cmentarza zauważyły, że na przejściu dla pieszych przewrócił się starszy mężczyzna. Natychmiast do niego podbiegły. Okazało się, że pan jest po operacji biodra i idąc ulicą potknął się i przewrócił. Policjantki pomogły mężczyźnie wstać i przeprowadziły go na drugą stronę. Na szczęście nic mu się nie stało, nie wymagał pomocy medycznej.
Z uwagi na to, że dzień Wszystkich Świętych wypada w środku tygodnia natężenie ruchu w okolicach cmentarzy będzie występować jeszcze do końca tygodnia. Policjanci apelują, aby kierowcy w tych dniach nie jeździli „na pamięć”, ale zwracali uwagę na zmiany w organizacji ruchu oraz stosowali się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy. Akcja „Znicz” trwa nadal. Dzisiaj policjanci będą zwracać baczną uwagę na prędkość kierujących.
Przy tej okazji przypominamy o przepisie dotyczącym zatrzymania prawa jazdy kierującemu, który w rażący sposób przekroczy dopuszczalną prędkość (o ponad 50 km/h) w terenie zabudowanym - kontynuuje rzecznik policji.W taki właśnie sposób uprawnienia do kierowania stracił 39-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, który kierował pojazdem marki Volkswagen. Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli drogowej we wtorek (31 października br.) po godz. 15.00 w miejscowości Kociołek Szlachecki w gminie Pisz. 39-latek latek jechał z prędkością 103 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h. Za popełnione wykroczenie ukarany został przez policjantów drogówki mandatem karnym w wysokości 400 zł i 10 punktami karnymi. Stracił też prawo jazdy.
Źródło: Policja Pisz