KLIKNIJ
REKLAMA
Data dodania: 11.07.2016
Kierowca opla dachował. Był pijany - miał blisko 2 promile.
Kierowca opla dachował. Był pijany - miał blisko 2 promile.
W nocy z czwartku na piątek na drodze wojewódzkiej między Uktą a Pieckami, w gminie Ruciane-Nida, doszło do zdarzenia drogowego.

Jak ustalili policjanci kierujący pojazdem marki Opel Astra prawdopodobnie jechał z nadmierną prędkością. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem. Na zakręcie uderzył w znak drogowy, zjechał do rowu, gdzie auto dachowało. Kierującym oplem okazał się 31-letni mieszkaniec Mrągowa. Przejeżdżający świadek zdarzenia pomógł kierującemu wyjść z samochodu. Mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń.

Kierowca opla mówił policjantom, że to nie on siedział za kierownicą tego pojazdu. On był jedynie pasażerem. Twierdził, że kierujący uciekł z miejsca zdarzenia. W tej sytuacji na miejsce przyjechał przewodnik z psem służbowym, aby potwierdzić wersje 31-latka. Pies nie podjął żadnego tropu, co świadczyło o tym, że samochodem kierował mieszkaniec Mrągowa, który jechał oplem sam.

W trakcie rozmowy funkcjonariusze czuli wyraźnie alkohol od mężczyzny. Sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Z uwagi na to, że kierowca zmieniał wersje wydarzeń, policjanci zdecydowali o zatrzymaniu 31-latka w policyjnym areszcie do czasu wyjaśnienia całej sprawy.

Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Opinie i komentarze

Komentarze

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt