Burze z opadami deszczu, miejscami od 30 do 44 mm, lokalnie do 55 mm, porywy wiatru do 80 km/h i grad spowodowały duże szkody w naszym powiecie. Największe straty dotknęły gminę Biała Piska.
Połamane konary drzew, zalane piwnice i budynki - to bilans poniedziałkowych nawałnic, które przeszły nad naszym powiatem.
Od godziny 18.00, 20 maja przyjmowaliśmy zgłoszenia w związku ze szkodami, jakie wyrządziła ulewa - informuje asp. Mariusz Makowiecki z KPPSP w Piszu - wyjeżdżaliśmy ponad 10 razy- przewrócone drzewa, zwisające konary drzew, zalane obory, podtopione piwnice, zalana hala produkcyjna w Drygałach. Większość interwencji na terenie gminy Biała Piska.
Szkody dotknęły także lokalnych dróg i pól uprawnych. Burmistrz Białej Piskiej z pracownikami urzędu wykonała objazdy po gospodarstwach, których skutki burzy dotknęły najbardziej.
Niemożliwy jest przejazd pomiędzy Łodygowem a kolonią Łodygowo, przepusty drogowe, w wyniku dużego przepływu wód, przestały spełniać swoją rolę, a ten, który niecały miesiąc temu wykonano we Włostach w drodze powiatowej, został wyparty przez wodę i zniesiony w inne miejsce - informuje UM w Białej Piskiej.