Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci 54-letniego mężczyzny z Piastowa. Dryfujące po jeziorze Roś ciało człowieka zauważyła spacerująca brzegiem kobieta, która powiadomiła służby ratunkowe.
We wtorek (17 września br.) około godz. 15.00 kobieta spacerująca brzegiem jeziora Roś zauważyła dryfujące po wodzie ciało człowieka. Powiadomiła odpowiednie służby.
Z wody wyciągnięto mężczyznę. Pomimo podjętej reanimacji nie udało się go uratować. Policjanci ustalili, że jest to 54-letni mieszkaniec Piastowa. Mężczyzna od kilku dni wypoczywał na jednym z ośrodków wczasowych. Wypożyczył łódkę i wypłynął sam na jezioro Roś łowić ryby. Z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn wypadł z łódki do wody.
Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Źródło: KPP Pisz