Mężczyzna próbował ukraść 47 czekolad o łącznej wartości blisko 550 złotych.
Piscy policjanci interweniowali w jednym z miejscowych marketów, gdzie personel zatrzymał sprawcę kradzieży.
Jak się okazało mężczyzna próbował wyjść ze sklepu z wózkiem zakupowym drzwiami wejściowymi. Zatrzymała go pracownica, która właśnie przyszła do pracy. Było dla niej podejrzane, że klient wychodzi z marketu niewłaściwymi drzwiami. Szybko wyjaśniło się, że były ku temu powody. Mężczyzna w wózku zakupowym miał bowiem torbę, a w niej schowanych 47 różnych czekolad. Łączna ich wartość to kwota blisko 550 złotych. - informuje nadkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy KPP w Piszu.
Policjanci szybko ustalili, że sprawcą kradzieży jest 37-letni mieszkaniec Pisza. Był on już wcześniej notowany za podobne przestępstwa. Funkcjonariusze pojechali z mężczyzną do piskiej komendy celem wykonania dalszych czynności z jego udziałem. Na miejscu sprawdzili też jego stan trzeźwości. 37-latek był trzeźwy.
Po zebraniu materiału dowodowego mieszkaniec Pisza usłyszał zarzut kradzieży. Nie kwestionował swojej winy. Powiedział jedynie, że jest mu wstyd, że to zrobił. Nie potrafił jednak logicznie wyjaśnić, dlaczego ukradł te czekolady. Teraz sprawa trafi do sądu. 37-latkowi grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.