Jeszcze parę godzin po zdarzeniu, szczeniaki wpatrywały się w drogę, którą odjechał ich pan. - relacjonuje osoba, która zauważyła szczeniaki i przygarnęła je tymczasowo - Pieski są nieufne, jeden z nich jednak wreszcie zdecydował się do mnie podejść, drugi długo zwlekał, nieporadnie szczekając w obronie przed nieznanym mu człowiekiem. Lecz gdy nastał wieczór pieski skusiła miska wody i jedzenie.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze (2)
Karać dotkliwie,tak ,aby zrozumiał,co to odpowiedzialność za zwierzęta,powinna być ustawa o takich typach.
Karać takich nieodpowiedzialnych ludzi. Przywiązać do drzewa przy temperaturze -20 stopniach, zabrać ubrania i pozostawić na noc. Może wtedy by jeden z drugim zrozumieli.