Tradycją w naszym przedszkolu jest to, że nowo przyjęte dzieci - trzylatki i czterolatki sadzą swoje drzewa. - mówi Krystyna Ociepa, nauczycielka ZSP nr 1 w Piszu. - To drzewa i krzewy dają nam wytchnienie i odpoczynek, są zarazem domem dla licznych zwierząt. Co roku sadzone są inne gatunki, bo ważne jest, by na przedszkolnym placu była różnorodność drzew i krzewów. Nasze przedszkolaki to wiedzą od najmłodszych lat.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze (4)
To pierwsze zdjęcie jakie ładne :) Zauważcie pewną rzecz. Teraz rodzi się bardzo mało chłopców. Mam 2 starsze siostry. Jedna ma córeczkę, a druga ma 2 córeczki :) Nawet w statystykach na 10 dziewczynek przypada 4 chłopców. Nawet na tym pierwszym zdjęciu jest 5 dziewczynek i 2 chłopców. Strasznie mało chłopów teraz jest.....
Lux.
Dzieci sadzą drzewka wspólnie z nauczycielkami ,a obecny rząd daje przyzwolenie na olbrzymią wycinkę drzew i eksport drewna za granice ,dlatego ceny drewna w naszym kraju dochodzą do 2 tyś zł za metr sześcienny wyrobów z drewna (deski ,krokwie itd.) ,ale kogo z rządu to interesuje.
XD żeby pod artykułem o przedszkolnej tradycji sadzenia drzew nawiązać do polityki to trzeba mieć musli w głowie.
Zachęcam do wyłączenia telewizji, wyjścia na spacer, poukładania puzzli itp.
Brawo Dzieci !!! Brawo Panie Opiekunki !!! :))