Jajko to najważniejszy symbol świąt Wielkanocnych. Każde z nich oznacza początek, życie oraz odrodzenie się przyrody. Jednak mając na uwagę symbolikę, my, konsumenci musimy wybierać prozaicznie - te zdrowsze, lepsze jaja, w końcu będziemy je jemy, a w Wielkanoc nie symbolicznie.
Zajrzeliśmy do Poradnika konsumenta, by uszczegółowić informacje na temat jaj. Oto kilka faktów i mitów dotyczących jakości handlowej jaj kurzych
Jaja klasy A
Przepisy prawa żywnościowego w odniesieniu do jaj wyróżniają dwie klasy jakości: „A” i „B”.
Jaja zaliczane do klasy A posiadają czystą i nieuszkodzoną skorupkę i kutikulę, przejrzyste i przeźroczyste białko oraz zarodek o niewidocznym rozwinięciu. Ich żółtko podczas prześwietlania widoczne jest jako cień, bez wyraźnego zarysu, lekko ruchome podczas obrotu jajem i powracające do centralnego położenia.
Jaja zaliczane do klasy A nie mogą być myte ani czyszczone, ponieważ procesy te mogą prowadzić do uszkodzenia skorupki jaja wraz z kutikulą, która jest skuteczną barierą uniemożliwiającą przedostawanie się bakterii i posiada szereg właściwości chroniących jajo przed drobnoustrojami. Jaja zaliczane do klasy A nie mogą być również poddawane utrwaleniu ani chłodzeniu przed sprzedażą konsumentowi końcowemu. Po zakupie powinny być przechowywane w warunkach chłodniczych.
Jaja, które nie posiadają cech jakościowych określonych dla jaj klasy A są klasyfikowane jako jaja klasy B.
Jaja klasy B przeznaczone są wyłącznie do celów przemysłu spożywczego i niespożywczego.
Jaja wprowadzane do obrotu w ramach sprzedaży bezpośredniej (do 2450 szt. tygodniowo) mogą nie być klasyfikowane. Powinny jednak być czyste, suche, pozbawione obcych zapachów oraz skutecznie zabezpieczone przed wstrząsami i bezpośrednim działaniem promieni słonecznych.
Co oznaczają litery XL, L, M i S w oznakowaniu jaj?
Jaja klasy A są sortowane według klas wagowych. Wielkość jaj nie wpływa na ich jakość.
XL - bardzo duże: masa ≥ 73 g
L - duże: masa ≥ 63 g i < 73 g
M - średnie: masa ≥ 53 g i < 63 g
S - małe: masa < 53 g
W sprzedaży można spotkać jaja klasy A nie poddane sortowaniu według klas wagowych. Jeśli w jednym opakowaniu znajdują się jaja klasy A o różnej wielkości w ich oznakowaniu powinna się również znaleźć informacja „Jaja różnej wielkości” oraz informacja jaką masę ma najmniejsze jajko.
Jaja bez GMO
Umieszczenie w oznakowaniu jaj informacji „wyprodukowane bez stosowania GMO” wskazuje, że zostały one pozyskane od kur karmionych w okresie karencji poprzedzającym ich pozyskanie paszami wolnymi od GMO, a proces żywienia tych zwierząt jest udokumentowany.
Kod na jajku
Na skorupce jaj oferowanych konsumentowi powinien zostać umieszczony kod producenta składający się z:
- numeru oznaczającego system chowu kur niosek:
0 – jaja z chowu ekologicznego,
1 – jaja z chowu na wolnym wybiegu,
2 – jaja z chowu ściółkowego,
3 – jaja z chowu w klatkach ulepszonych,
- kodu państwa, w którym znajduje się ferma (PL dla Polski),
- weterynaryjnego numeru identyfikacyjnego wskazujący między innymi na lokalizację fermy.
Określenie „jaja wiejskie” lub inne o podobnym znaczeniu nie odnosi się do lokalizacji fermy jaj kur niosek. Mało prawdopodobne by były one zlokalizowane w mieście.
Określenie „wiejskie” w odniesieniu do jaj wskazuje na naturalną metodę chowu kur niosek, od których pozyskano jaja, tj. metodę chowu na wolnym wybiegu lub chowu ekologicznego. Czyż nie taka metoda chowu odzwierciedla metodę chowu kur niosek, która była stosowana na wsiach zanim pojawiły się na szeroką skalę fermy i klatki w hodowli kur niosek.
Informacja o metodzie chowu kur niosek zawarta jest w kodzie producenta znajdującym się na skorupce jaj. Jeśli pierwszą cyfrą w kodzie producenta jest 0 wskazuje na jaja z chowu ekologicznego,1 wskazuje to na jaja z chowu na wolnym wybiegu. 3 na pierwszym miejscu w kodzie producenta wskazuje, że jaja pozyskano od kur z chowu klatkowego. Nie mają więc one nic wspólnego z jajem wiejskim.
Kodu na skorupce mogą nie umieszczać tylko producenci jaj utrzymujący nie więcej niż 50 kur niosek, sprzedający jaj bezpośrednio konsumentowi finalnemu w miejscu ich produkcji. Warto się zastanowić ile takich jaj mogą oni wprowadzić do obrotu tygodniowo.
Źródło: wsse.olsztyn
Komentarze (2)
No to nieźle. Za jednym razem ze 4 laski można stuknac czymś takim.
Moje jaja są najlepsze,mam 25cm w zimnej wodzie.