- W tym roku zgłoszono 607 osób – mówi Małgorzata Wyszyńska, Dyrektor Przedszkola – cieszę się, że frekwencja zawsze dopisuje, dopisuje pogoda i jak widać humory uczestników też.
Radości rzeczywiście nie brakowało. Na początek przedszkolaki oglądały swoich rodziców w niecodziennych sytuacjach – jako aktorów prezentujących grupę swego dziecka. Były przedstawienia Przyjaciół Kubusia Puchatka, inscenizacje Smurfów, taniec Wesołych Pajacyków, wierszyki i piosenki Delfinków, Słoneczek, Żabek, Stokrotek, Tygrysków, Wesołych Pszczółek i Wesołych Misiów.
- Jestem pod wrażeniem zaangażowania rodziców – komentuje występy jedna z przedszkolanek – widać, ze niektórzy spędzili sporo czasu na przygotowaniu kostiumów, tworzeniu scenariusza, czy pisaniu wierszy o swojej grupie. Bardzo miło się na to patrzy.
Po części artystycznej, zmagania sportowe – podrzucanie piłką, skoki przez skakankę, przeciaganie liny, oczywiście dla rodziców. A dla dzieci zjeżdżalnie, trampoliny, malowanie twarzy, kącik artysty i poczęstunek.
-Ja robiłam domowy smalczyk, mówi jedna z mam. –Już kolejny rok bierzemy udział w pikniku, to świetnie spędzony czas.
Były owoce, ciasta, napoje. Do wyboru, do koloru. -Najbardziej lubię truskawki – mówi wysmarowany po czoło Kubuś. -Ja jadłem czereśnie, ciasto i jeszcze potem coś zjem, teraz biegnę się pobawić z Arturem – powiedział na jednym oddechu Olek.
Zabawa trwała trzy godziny, choć dla niektórych to było mało. Maluchy z płaczem, ciągnieci za rękę, wracali do domów. Kolejne piknikowanie niestety dopiero za rok.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze