Niby wszystko powtórzone, lektury przeczytane, a i tak, jak każdego roku zresztą, stres to nieodłączny towarzysz egzaminu dojrzałości. Wydaje się, że gdyby jeszcze chociaż tydzień dłużej trwały przygotowania, to szansa zdania ze 100-procentowym wynikiem wzrasta do. Ale czasu nie ma.
To dzisiaj, 6 maja o 9.00 trzeba było dzielnie stawić czoła językowi polskiemu. A to początek serii sprawdzianów - jutro matematyka, potem język obcy i przedmioty do wyboru. Następnie egzaminy ustne i dopiero pod koniec maja będzie można powiedzieć, że to już jest koniec. Wyniki matur zostaną ogłoszone 4 lipca.