Data: 2015-02-09 | wyświetlenia: 17240
Tajemnicza lista z nazwiskami osób do zwolnienia, krążąca po Urzędzie Miejskim w Piszu, to nie jedyny sygnał zmian, następujących w naszym mieście. Jak wynika z relacji dyrektora PDK – Marka Piotrowskiego – w połowie stycznia w Piskim Domu Kultury doszło do sytuacji dość nietypowej. To nie dyrektor jednostki, a pracownik stworzył listę podpisów za odwołaniem dyrektora. Jak się okazało lista kierowana była do Burmistrza Pisza.