Zamknij

Dodaj komentarz

W Czechach nie wiało, ale piszanie wrócili z pucharami

1 14:12, 29.09.2016
Skomentuj

Bezwietrzna pogoda pokrzyżowała szyki uczestnikom ostatnich regat zaliczanych do Pucharu Europy Centralnej w klasie Cadet. W Czechach piszanie chcieli powalczyć o zwycięstwa w generalce, ale nie odbył się ani jeden wyścig. Na podium cyklu stanęły jednak dwie nasze załogi.

Żeglarstwo jest uzależnione od pogody niczym skoki narciarskie rozsławione w Polsce przez Adama Małysza. W ostatni weekend na własnej skórze przekonali się uczestnicy żeglarskiego Pucharu Europy Centralnej. Do Pavlov w Czechach zjechali się żeglarze klasy Cadet z kilku państw, w tym reprezentanci Powiatowego Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego w Piszu, a brak wiatru uniemożliwił rozegranie wyścigów. Żeglarze "wychodzili" na wodę, czekając na nieco bardziej korzystne warunki, ale na kolejną odsłonę rywalizacji w międzynarodowym gronie będą musieli poczekać do przyszłego sezonu.

Regaty w Czechach kończyły cykl Pucharu Europy Centralnej. Piszanie jechali na zawody z myślą o poprawieniu lokat w klasyfikacji końcowej. Paweł Grabowski i Krystian Krysiak liczyli się w walce o zwycięstwo w generalce. Musieli jednak wygrać regaty, tak jak na inaugurację cyklu wiosną na Węgrzech. Ostatecznie zajęli 2. miejsce. Na 3. miejscu zmagania w rywalizacji dziewcząt Magdalena Leymańczyk oraz Zuzanna Zachłowska.

Brak wiatru sprawił, że piszanie udali się do Czech tylko i wyłącznie na wycieczkę, pokonując blisko 800 km w jedną stronę, ale podopieczni Józefa Bąka zanotowali niezwykle udany sezon. Potwierdzają to nie tylko wyniki cyklu, w którym ostatecznie punktowane były regaty na Węgrzech oraz w Polsce i Węgrzech, ale także zdobyte medale na dwóch imprezach mistrzowskich. Paweł Grabowski i Krystian Krysiak w odstępie zaledwie kilkunastu dni najpierw wygrali Mistrzostwa Europy na Węgrzech, a potem zajęli 3. miejsce w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży.

(1)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Na szlaku Wańkowicza - atrakcyjne nagrody czekają

.)

W dupie mi chlupie

15:15, 2025-09-18

Na szlaku Wańkowicza - atrakcyjne nagrody czekają

Nie umieją zarządzać to zlikwidować to w pisdu zaorać parkingi porobić

Zlikwidować MoSIR

12:22, 2025-09-18

Na szlaku Wańkowicza - atrakcyjne nagrody czekają

Dariusz Kiński stworzył ziemię w 7 dni

Jot24

09:32, 2025-09-18

Na szlaku Wańkowicza - atrakcyjne nagrody czekają

Kochani, Burmistrz Dariusz Kiński nadal jest popierany przez większość radnych Rady Miejskiej w Piszu. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej został jednak zaatakowany przez sfrustrowanych radnych, byłych kandydatów na Burmistrza Pisza, jednak ich bezzasadne populistyczne zarzuty są w całości nieprawdziwe, co w mistrzowski sposób wykazał Burmistrz Kiński. Opozycyjni radni ośmieszyli się i pokazali, że są ignorantami nieznającymi przepisów prawa, co udowodnił Burmistrz Kiński. Burmistrz Kiński dba o bezpieczeństwo naszych mieszkańców,pozyskał bowiem ponad milion sto tysięcy złotych od Wojewody Warmińsko-Mazurskiego na przedsięwzięcia z zakresu szeroko rozumianej obrony cywilnej, dzięki czemu radykalnie podniesie się poziom bezpieczeństwa mieszkańców gminy Pisz w sytuacji powstania jakichkolwiek zagrożeń militarnych. Burmistrz Kiński dba o dobro mieszkańców naszej gminy niemalże 24 godziny na dobę, osobiście nadzoruje realizację gminnych inwestycji,pozyskuje nowe środki na modernizację kolejnych dróg gminnych, wkrótce rozpocznie się realizacja modernizacji ulic Reja, Kochanowskiego i Świętego Wojciecha (II etap), na które to inwestycje środki zostaną pozyskane przez Burmistrza Kińskiego.

Jot 23

22:37, 2025-09-17

0%