Jak co roku sztab finału WOŚP w Piszu mieścił się w Piskim Domu Kultury. To stamtąd wyruszyło na miasto 60 wolontariuszy, by zebrać do puszek pieniądze na zakup urządzeń medycznych dla oddziałów pediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorów.
Najmłodsza wolontariuszka - 3 letnia Natalka wraz z innymi niepełnoletnimi uczestnikami akcji zbierała puszki w towarzystwie strażaków z Ochotniczych Straży Pożarnych.
Ciekawymi propozycjami tegorocznego finału WOŚP był wysiłkowy Test Coopera na pływalni w Piszu oraz kąpiel Piskich Morsów w strażackich basenach rozstawionych na Placu Daszyńskiego. Podczas koncertów i licytacji zebrano 1500 zł (najdrożej wylicytowano wielkiego misia - 280 zł). Coroczne światełko do nieba zastąpione zostało pokazem iluminacji i laserów w sali widowiskowej PDK. Dzięki temu było znacznie taniej, a nie mniej efektownie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz