Zamknij

Po czyjej stronie byli Mazurzy? - wykład Waldemara Mierzwy

12:45, 10.06.2019
Skomentuj

Zrozumieć Mazury - to sprawa bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Wytłumaczyć kim był Mazur, jak wyglądały jego relacje z Polakami i Niemcami próbował Waldemar Mierzwa, podczas wykładu w Muzeum Ziemi Piskiej.

Waldemar Mierzwa to mazurski wydawca, autor książek. Jego najnowsza publikacja pt. "Zrozumieć Mazury" stanowi zbiór tekstów, które w latach 2014-2018 publikował na łamach pisma "Pomerania",  miesięcznika społeczno-kulturalnego wydawanego w Gdańsku. W felietonach starał się przybliżyć historię Mazur, pokazując jej dawnych i obecnych mieszkańców, zachodzące procesy społeczne czy zmiany demograficzne.
Od XIX wieku za Mazury uważano południową część Prus Wschodnich - mówił Mierzwa - Węgorzewo, Kętrzyn, Gołdap nie należały zdaniem Niemców do Mazur.

Mazurów nie traktowano jak pełnoprawnych obywateli, wyrażano się o nich z pogardą jako o leniwych i słabo wykształconych. Gdzie kończy się kultura tam można spotkać Mazura - mawiano. A wizerunek typowego mieszkańca Mazur budził bardziej litość niż sympatię.

Polskojęzyczny Mazur w latach 40. XIX wieku zostaje zgermanizowany i od tego momentu zaczyna posługiwać się językiem niemieckim jako swoim, a przynależność do narodu niemieckiego rośnie z upływem lat. Widząc szanse na prace, lepsze życie, znając język opuszczają swoje ziemie. Do 1910 roku wyjechało do Niemiec około 700 tys. Wschodnioprusaków, w tym co trzeci Mazur. Mazurzy tam poczują prawdziwą więź z narodem, któremu tyle zawdzięczają.

Nic więc dziwnego, że w I wojnie światowej Mazurzy walczą po stronie niemieckiej w bitwie pod Tannenbergiem. Ich waleczna postawa zostaje doceniona. Tym samym zmienia się podejście Niemców do Mazurów, ci pierwszy raz usłyszą, że są ważni.

Plebiscyty pokazały, że ze stroną polską nie mają wiele wspólnego. Kościół, ziemie - to z czym był związany ówczesny Mazur było niemieckie.
Dlatego Mazurzy tak entuzjastycznie zaakceptowali faszyzm - mówił z pełnym przekonaniem Mierzwa - 100 tys. Mazurów witało Hitlera w Ełku z własnej woli. Nie ma bardziej wiernej części Rzeszy niż Mazury - mówił wówczas Hitler.
Za to przyjdzie Mazurom zapłacić. Cena była wysoka, klęska stalingradzka odmieniła losy Mazurów.

Co zrobił Karol Małek i dlaczego uważano go za króla Mazurów, jak funkcjonował Mazurski Uniwersytet Ludowy, kim są współcześni Mazurzy - o tym opowiadał Waldemar Mierzwa. Nie budując pomników Mazurom, ale pokazując ich w blasku, tłumacząc rozdarcie ich serc - niezrozumienie strony polskiej i entuzjazm dla nazistów. Wykład odważny i co tu dużo mówić prezentujący odmienny niż powszechnie znany punkt spojrzenia na ludność naszych terenów.


Publikacja Mierzwy to pozycja obowiązkowa w bibliotece każdego związanego z Mazurami mieszkańca.
(1)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Noc Muzeów w Piszu

Bardzo trudny dla niektórych jest ten artykuł,bo jak kogoś opluć tu można?

Hania

22:22, 2025-05-20

Pasażerowie będą zachwyceni. Premier potwierdza

No tak, wszak te nasze 100 konkretów sprawi, że w domach będzie więcej, w sklepach taniej i wszystkim się będzie żyło lepiej. O benzynę po 5,19 zł, kwocie 60000 wolnej od podatku, lekarzach którzy dzwonią do pacjentów i akademikach za 1 zł nie wspomnę. A poważnie, to Amerykanie organizuja wyprawę na Marsa, a w UE za szczyt sukcesu uznano przytwierdzenie nakrętki do butelki. W Piszu zaś za kilka miesięcy nie będzie de facto kolei bo zostaną jakieś nędzne 3 połączenia na dobe. Faktycznie, tylko uśmiech pozostaje, a w zasadzie śmiech klowna. A tak na marginesie, zgadnijcie kto w I turze wygrał w Rosji, na Białorusi i w zakładach karnych. No kto - sprawdźcie. Dane są dostępne.

Bolek

22:00, 2025-05-20

I tura wyborów prezydenckich w powiecie piskim

*%#)!&

frajer

21:40, 2025-05-20

Konserwatyści, lewica, liberałowie

Piskie podwórko-Lud polski to jest niedzielna msza i tygodniowa porcja tabloidów,obrona dziecka poczętego i porno wdomowym internecie,pielgrzymka na Jasną Górę i codzienny język przekleństw,miłość do Ojczyzny i twarde pragnienie,by z Ojczyzny wyjechać na zawsze gdzieś gdzie będzie lepiej,nienawiść do Niemców i pragnienie,by pracować y Niemca bo dobrze płaci,cociaż jest potomkiem Hitlera,stawianie talerza dla wędrowca na wigilijnym stole i ochota by walnąć kijem bejsbolowym ciapatych,którzy uciekają do Euroly przed straszną wojną w Syri.Lud polski-takie jest moje podejrzenie-nie lubi wolności.

Tomasz

19:00, 2025-05-20

0%