"Właśnie otrzymaliśmy potwierdzenie, że Europejski Bank Inwestycyjny zaakceptował finansowanie programu Czyste Powietrze. Nowy budżet to 10 mld zł" - napisała w mediach społecznościowych szefowa MKiŚ.
Europejski Bank Inwestycyjny zaakceptował finansowanie programu "Czyste Powietrze" na 10 mld zł - poinformowała w piątek na platformie X minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Nowa odsłona programu ma ruszyć 31 marca.
Dodała, że dotacje z Funduszu Modernizacyjnego umożliwią termomodernizację polskich domów i wymianę źródeł ciepła. Zgodę na uruchomienie środków z Funduszu Modernizacyjnego musi wydać EBI. Wniosek do banku o finansowanie "Czystego Powietrza" z tego właśnie źródła 18 lutego złożył Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).
Fundusz Modernizacyjny jest zasilany środkami ze sprzedaży 4,5 proc. ogólnej puli uprawnień do emisji CO2 w ramach unijnego systemu handlu emisjami EU-ETS. Sprzedaż tych uprawnień jest dokonywana w półrocznych transzach przez EBI. Zgodnie z szacunkami w latach 2021-30 z Funduszu Modernizacyjnego do Polski może trafić ok. 60 mld zł.
Wiceszef NFOŚiGW Robert Gajda, który uczestniczył w tym tygodniu w spotkaniu z samorządowcami woj. śląskiego przekazał, że ostateczny kształt nowej odsłony programu "Czyste Powietrze" zostanie ogłoszony 22 marca. Potwierdził jednocześnie, że nowy program ruszy 31 marca br.
Pod koniec listopada 2024 r. NFOŚiGW wstrzymał przyjmowanie nowych wniosków do programu, tłumacząc to koniecznością jego reformy i uszczelnienia systemu. Informowano wówczas, że bez zatrzymania przyjmowania nowych wniosków byłoby jeszcze więcej oszukanych osób i pieniędzy wyłudzonych przez nieuczciwych wykonawców. Najwięcej wątpliwości dotyczyło komponentu programu, w ramach którego można było otrzymać najwyższą dotację i zastosować prefinansowanie.
NFOŚiGW informował w grudniu 2024 r., że złożono do prokuratury zawiadomienie dotyczące kilku firm, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie popełniania przestępstw w ramach programu. Podejrzane umowy miały opiewać na ok. 600 mln zł.
Decyzja o czasowym zatrzymaniu programu została krytycznie przyjęta przez organizacje pozarządowe zajmujące się walką ze smogiem oraz samorządowców. Fundusz zadeklarował, że program w nowej odsłonie wróci 31 marca 2025 r.
Zapowiedziano, że w ramach reformy wprowadzone mają zostać m.in. maksymalne kwoty dotacji jednostkowych dla poszczególnych kategorii kosztów kwalifikowanych i uszczelniony system wypłaty zaliczek dla beneficjentów. Zaliczka w ramach jednej umowy ma być mniejsza niż w dotychczasowej wersji programu.
Ma być przygotowany także ogólnopolski program operatorów, którego celem będzie pomoc najuboższej grupie społeczeństwa w aplikowaniu, rozliczeniu i przeprowadzeniu inwestycji. W ubiegłym tygodniu ruszył nabór na gminnych "aniołów stróżów" w "Czystym Powietrzu". Samorządy mogą się zgłaszać do wojewódzkich funduszy ochrony środowiska do 21 marca, a do końca bieżącego miesiąca mają zostać podpisane porozumienia operatorskie. Kolejny etap ma nastąpić do 30 czerwca 2025 r.
Przedstawiciele Funduszu zapowiadali ponadto, że w nowej odsłonie programu nie będzie dotacji do kotłów gazowych. Fundusz zapowiedział przygotowanie rozwiązania dla tych, którzy już kupili i zamontowali kocioł, ale z powodu zawieszenia programu nie mieli możliwości złożenia w ubiegłym roku wniosku o dofinansowanie.
NFOŚiGW informował również, że nowy program ma zapobiec posługiwaniu się audytami energetycznymi wątpliwej jakości. (PAP)
mick/ malk/
Palacz08:09, 18.03.2025
Po co im te pieniądze, skoro nie wyrabiają się z płatnościami zaległych sprzed pół roku...?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piszanin.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
PDK to pomnik nieudolności piskich władz
Drodzy mieszkańcy gminy Pisz, ten atak na Burmistrza Pisza Dariusza Kińskiego jest nieuzasadniony. Burmistrz Kiński dla dobra Gminy Pisz poświęca prawie cały swój czas wolny, praktycznie nie ma prywatnego życia, ostatnio pozyskał kolejną dotację na modernizację boiska Orlika przy ul. Mickiewicza, został już rozstrzygnięty przetarg na modernizację ul. Młodzieżowej (w tym kładki dla pieszych). Niestety niektórzy radni, zamiast wspierać działania Burmistrza Kińskiego na rzecz Gminy Pisz, wykorzystując populistyczne argumenty rozpoczęli kampanię niesłusznych oskarżeń wobec naszego Burmistrza. Radni ci chcą zbić polityczny kapitał opierając się na wyrwanych z kontekstu fragmentach raportu NIK z kontroli modernizacji budynku PDK, w którym kontrolerzy NIK opisali niewielkie nieprawidłowości dotyczące tej inwestycji. Chcą oni też zaszkodzić współpracy Burmistrza Kińskiego z byłym Burmistrzem Andrzejem Szymborskim, która pokazuje jaka powinna być współpraca między urzędującym burmistrzem a Jego poprzednikiem.Kochani,nie dajcie się zmanipulować się tym przegranym politykierów, których celem jest zaszkodzenie ciężkiej pracy Burmistrza Kińskiego na rzecz Gminy Pisz i jej mieszkańców.
Jot 23
23:00, 2025-08-06
NaPISZmy wspólnie w sprawie kolei
zawsze byliśmy zmarginalizowani
TrueStorki
22:19, 2025-08-06
PDK to pomnik nieudolności piskich władz
Czytam raport NIK. Pierwsze pytania. Będzie ich więcej. Były burmistrz Szymborski twierdzi, że za wszystko odpowiada inwestor, którym jest PDK czyli za wszystkie wymienione w raporcie nieprawidłowości także. W raporcie na samym początku jest napisane: "PDK był nie przygotowany pod względem organizacyjnym do zaplanowania realizacji i rozliczania procesu inwestycyjnego". Pytanie jest oczywiste, czym kierował się były burmistrz Szymborski powierzając obowiązki inwestora dla dyr. PDK p. Sobiech bo to była jego decyzja i jego odpowiedzialność. Pytanie identyczne do burmistrza Kińskiego, czym kierował się powierzając te obowiązki dyr. PDK p. Kucisz.
Pytania
20:09, 2025-08-06
PDK to pomnik nieudolności piskich władz
Czytam raport NIK. Pierwsze pytania. Będzie ich więcej. Były burmistrz Szymborski twierdzi, że za wszystko odpowiada inwestor, którym jest PDK czyli za wszystkie wymienione w raporcie nieprawidłowości także. W raporcie na samym początku jest napisane: "PDK był nie przygotowany pod względem organizacyjnym do zaplanowania realizacji i rozliczania procesu inwestycyjnego". Pytanie jest oczywiste, czym kierował się były burmistrz Szymborski powierzając obowiązki inwestora dla dyr. PDK p. Sobiech bo to była jego decyzja i jego odpowiedzialność. Pytanie identyczne do burmistrza Kińskiego, czym kierował się powierzając te obowiązki dyr. PDK p. Kucisz.
Pytania
19:36, 2025-08-06