Dwa wypadki drogowe, 5 kolizji, 4 kierujących pod działaniem alkoholu, w tym jeden na sądowym zakazie, jeden poszukiwany kierowca oraz zatrzymane prawo jazdy za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym. Tak wyglądał miniony weekend na piskich drogach.
W miniony weekend na piskich drogach sporo się działo. Policjanci odnotowali 7 zdarzeń drogowych, w tym dwa wypadki.
Pierwszy z nich miał miejsce w piątek (4 kwietnia br.) po godz. 15.00 w Orzyszu na ul. Ełckiej. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Kierująca pojazdem marki Seat zatrzymała się za samochodem, który przepuszczał pieszych przechodzących przez ulicę po przejściu dla pieszych. Kierujący Volkswagenem, który jechał za seatem, nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w jego tył. 51-letnia mieszkanka gminy Biała Piska, kierująca seatem, została poszkodowana w tym wypadku i trafiła do szpitala. Kierowcy byli trzeźwi.
Po godz. 16.00 w Orzyszu na ul. Rynek doszło do drugiego wypadku. Zdarzenie miało miejsce na przejściu dla pieszych. Kierujący samochodem ciężarowym marki Renault potrącił dwóch mężczyzn przechodzących przez ulicę po przejściu dla pieszych. Poszkodowani to 18 i 43-latek, którzy zabrani zostali do szpitala. Kierowca ciężarówki był trzeźwy. Funkcjonariusze wyjaśniają przyczyny i okoliczności obu tych wypadków.
Tego samego dnia po godz. 20.00, na terenie gminy Orzysz, policjanci piskiej drogówki zatrzymali do kontroli czterokołowiec lekki marki Simpa. Kierował nim 54-letni mieszkaniec Mikołajek. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało prawie 0,5 promila alkoholu w organizmie.
W sobotę policjanci piskiej drogówki zatrzymali trzech kolejnych kierujących pod działaniem alkoholu. Pierwszego z nich wyeliminowali z ruchu po godz. 10.00 w Piszu. Był to pojazd marki Peugeot, którym kierował 32-letni mieszkaniec Pisza. Kierowca ten miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie, a do tego orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zakaz ten obowiązywał go od maja 2023 roku przez kolejne trzy lata. Oznacza to, że kierowca peugeota popełnił dwa przestępstwa.
Niespełna godzinę później, także w Piszu, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli samochód marki Chevrolet. Kierował nim 54-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, który miał prawie 1,5 promila.
W sobotę po godz. 12.00 na terenie gminy Biała Piska doszło do kolizji drogowej spowodowanej przez kierującego po użyciu alkoholu. Zdarzenie to miało miejsce na drodze wojewódzkiej nr 667 w okolicach Rakowa Małego. Kierujący motorowerem zamierzał skręcić w lewo. Nie zauważył, że jest wyprzedzany przez samochód dostawczy marki Opel. Kierowca auta chcąc uniknąć zderzenia zjechał z drogi do przydrożnego rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Okazało się jednak, że 32-latek kierujący motorowerem miał prawie 0,5 promila alkoholu w organizmie. Odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym będąc w stanie po użyciu alkoholu.
W trakcie weekendu policjanci drogówki zatrzymali też jedno prawo jazdy za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym. Zdarzenie miało miejsce w sobotę po godz. 16.00 w miejscowości Nowe Drygały. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli pojazd marki BMW, którym kierował 23-letni mieszkaniec Giżycka. Kierowca ten jechał z prędkością 114 km/h przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 50 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Do tego ukarali mandatem w wysokości 2000 zł i nałożyli 14 punktów karnych.
Policjanci piskiej drogówki zatrzymali też poszukiwanego mężczyznę. Był to 35-letni mieszkaniec Rucianego -Nidy kierujący audi. Jak się okazało był on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim. Miał zasądzoną karę 100 dni pozbawienia wolności za popełnienie przestępstwa spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie zwolniony po uiszczeniu grzywny wyznaczonej przez sąd.
Treść i zdjęcia: Policja Pisz
Takim15:47, 08.04.2025
No to milicja ma pełne ręce roboty hahah
Tfuu 11:04, 09.04.2025
Jeżdżą za ludźmi i szukają przysłowiowego .... Do pupiy
Burzliwa sesja, raport NIK, kadrowe zawirowania
Przecież to jest jasne, że ta budowla jest do zburzenia. Gł......a Sobiech, która wygląda jak muminek, i nadaje się co najwyżej na przedszkolankę, razem z Szymborskim wymyślili sobie, że wybudują zamek z Disneylandu w Piszu na miejscu PDKu. Nikt poważny nie weźmie dziś odpowiedzialności za tą budowlę, bo grozi zawaleniem się, i śmiercią wielu ludzi, nikt się pod tym nie podpisze. Wybranie na dyrektora dziewczynki od Zumby pod względem kompetencji do budowy zamku jest równoznaczne z wybraniem menela spod sklepu do budowy elektrownii atomowej. Błędem był cały pomysł budowy zamku w Piszu. Ogólnie każdy ma już w d...e Pisz, bo każdy normalny stamtąd wyjechał. Od dawna tam nie mieszkam, ale czasami odwiedzam rodziców, i z tego co widzę zostały tam tylko pijaczki, ćpuny, i stare dziadki ewentualnie madki 800+ z bombelkami, których jedynym zajęciem jest branie narkotyków i siedzenie na ławce przy śmietniku. Tam juz praktycznie nie ma normalnych ludzi, wiec dla nich jest to wszystko jedno. Równie dobrze moglibyscie dziś wyrzucić kilka ton gnoju na placu Daszynskiego, i nikt na to nie zwroci uwagi. Poziom społeczności Pisza, jest dzis poziomem spolecznosci Drygał czy Białej Piskiej sprzed lat, czyli wiśta wio i ja żem słyszał. Powinno być złożone zawiadomienie do prokuratury jak najszybciej dla Sobiech i Szymborskiego, w tej chwili sprawa jest celowo przeciągana, jest to gra na czas. Pominę już remont drogi do Pisza od strony Kolna, który trwa już 2 lata i odstrasza wszystkich turystów, pominę wiele innych spraw. Nikogo już nie obchodzi Pisz, bo nikt normalny nie wiąże przyszłości z Piszem, a marzeniem każdego młodego dzieciaka z Pisza jest wyjazd z tej wsi bez perspektyw zaraz po zakończeniu szkoły, bo pozostanie tutaj oznacza przegranie swojego życia.
Gdańszczanin
18:08, 2025-08-13
Burzliwa sesja, raport NIK, kadrowe zawirowania
Dlaczego Piszanin cenzuruje słowo Gdańszczanin?
Dlaczego Piszanin ce
18:05, 2025-08-13
Burzliwa sesja, raport NIK, kadrowe zawirowania
Przecież to jest jasne, że ta budowla jest do zburzenia. Głu.....a Sobiech, która wygląda jak muminek, i nadaje się co najwyżej na przedszkolankę, razem z Szymborskim wymyślili sobie, że wybudują zamek z Disneylandu w Piszu na miejscu PDKu. Nikt poważny nie weźmie dziś odpowiedzialności za tą budowlę, bo grozi zawaleniem się, i śmiercią wielu ludzi, nikt się pod tym nie podpisze. Wybranie na dyrektora dziewczynki od Zumby pod względem kompetencji do budowy zamku jest równoznaczne z wybraniem menela spod sklepu do budowy elektrownii atomowej. Błędem był cały pomysł budowy zamku w Piszu. Ogólnie każdy ma już w d...e Pisz, bo każdy normalny stamtąd wyjechał. Od dawna tam nie mieszkam, ale czasami odwiedzam rodziców, i z tego co widzę zostały tam tylko pijaczki, ćpuny, i stare dziadki ewentualnie madki 800+ z bombelkami, których jedynym zajęciem jest branie narkotyków i siedzenie na ławce przy śmietniku. Tam juz praktycznie nie ma normalnych ludzi, wiec dla nich jest to wszystko jedno. Równie dobrze moglibyscie dziś wyrzucić kilka ton gnoju na placu Daszynskiego, i nikt na to nie zwroci uwagi. Poziom społeczności Pisza, jest dzis poziomem spolecznosci Drygał czy Białej Piskiej sprzed lat, czyli wiśta wio i ja żem słyszał. Powinno być złożone zawiadomienie do prokuratury jak najszybciej dla Sobiech i Szymborskiego, w tej chwili sprawa jest celowo przeciągana, jest to gra na czas. Pominę już remont drogi do Pisza od strony Kolna, który trwa już 2 lata i odstrasza wszystkich turystów, pominę wiele innych spraw. Nikogo już nie obchodzi Pisz, bo nikt normalny nie wiąże przyszłości z Piszem, a marzeniem każdego młodego dzieciaka z Pisza jest wyjazd z tej wsi bez perspektyw zaraz po zakończeniu szkoły, bo pozostanie w Piszu oznacza przegranie swojego życia.
Kiedyś Piszanin dziś
18:02, 2025-08-13
Burzliwa sesja, raport NIK, kadrowe zawirowania
Przecież to jest jasne, że ta budowla jest do zburzenia. *%#)!& Sobiech, która wygląda jak muminek, i nadaje się co najwyżej na przedszkolankę, razem z Szymborskim wymyślili sobie, że wybudują zamek z Disneylandu w Piszu na miejscu PDKu. Nikt poważny nie weźmie dziś odpowiedzialności za tą budowlę, bo grozi zawaleniem się, i śmiercią wielu ludzi, nikt się pod tym nie podpisze. Wybranie na dyrektora dziewczynki od Zumby pod względem kompetencji do budowy zamku jest równoznaczne z wybraniem menela spod sklepu do budowy elektrownii atomowej. Błędem był cały pomysł budowy zamku w Piszu. Ogólnie każdy ma już w d...e Pisz, bo każdy normalny stamtąd wyjechał. Od dawna tam nie mieszkam, ale czasami odwiedzam rodziców, i z tego co widzę zostały tam tylko pijaczki, ćpuny, i stare dziadki ewentualnie madki 800+ z bombelkami, których jedynym zajęciem jest branie narkotyków i siedzenie na ławce przy śmietniku. Tam juz praktycznie nie ma normalnych ludzi, wiec dla nich jest to wszystko jedno. Równie dobrze moglibyscie dziś wyrzucić kilka ton gnoju na placu Daszynskiego, i nikt na to nie zwroci uwagi. Poziom społeczności Pisza, jest dzis poziomem spolecznosci Drygał czy Białej Piskiej sprzed lat, czyli wiśta wio i ja żem słyszał. Powinno być złożone zawiadomienie do prokuratury jak najszybciej dla Sobiech i Szymborskiego, w tej chwili sprawa jest celowo przeciągana, jest to gra na czas. Pominę już remont drogi do Pisza od strony Kolna, który trwa już 2 lata i odstrasza wszystkich turystów, pominę wiele innych spraw. Nikogo już nie obchodzi Pisz, bo nikt normalny nie wiąże przyszłości z Piszem, a marzeniem każdego młodego dzieciaka z Pisza jest wyjazd z tej wsi bez perspektyw od zaraz po zakończeniu szkoły, bo pozostanie w Piszu oznacza przegranie swojego życia.
Kiedyś Piszanin dzis
17:59, 2025-08-13