Policjanci piskiej prewencji zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki BMW. Siedzący z przodu pasażer zachowywał się nerwowo. Wiele wskazywało na to, że może być pod działaniem środków odurzających. W jego kieszeni funkcjonariusze znaleźli foliowe zawiniątko z zawartością marihuany. Susz roślinny znaleźli także w jego mieszkaniu. 30-latek usłyszał dwa zarzuty posiadania narkotyków.
W piątek (11 kwietnia br.) wieczorem w Piszu policjanci piskiej prewencji zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki BMW. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił siedzący z przodu pasażer, który zachowywał się nerwowo. Wiele wskazywało na to, że jest on pod wpływem narkotyków.
Pasażerem był 30-letni mieszkaniec Pisza. Mężczyzna był wcześniej notowany za posiadanie narkotyków. Tym razem w jego kieszeni policjanci znaleźli foliowe zawiniątko z suszem roślinnym. Okazało się, że jest to marihuana. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Dwa zawiniątka z suszem roślinnym funkcjonariusze znaleźli także w jego miejscu zamieszkania.
Zatrzymany 30-latek usłyszał dwa zarzuty posiadania narkotyków. Przyznał się do ich popełnienia. Powiedział policjantom, że susz ten znalazł podczas jazdy rowerem po lesie. Nie wiedział, co ma z tym zrobić, więc schował do kieszeni.
Teraz odpowie za posiadanie środków odurzających. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Pisz
Xxxxxx18:12, 16.04.2025
Tych narkomanów to powinno się tłuc pało po łbie aż im się wybije to dziadostwo ze łba a jak nie pomaga to do obozu pracy lub kamieniołomu na 10 lat mamy wystarczająco narkomanów długopis zero i wielbiciel kotów są tego dobrym przykładem
1 1
Odezwał się mądry inaczej. Ciebie też ktoś tłukł pałą po łbie, że nie przyswoiłeś elementarnej wiedzy z jęz. polskiego, czy wóda zrobiła takie spustoszenie? Człowiek miał niewielką ilość zioła, co może sugerować, że używał do celów leczniczych. Brak recepty na zioło nie może kwalifikować czynu jako przestępstwo, bo zgodnie z art. 68 Konstytucji RP każdy ma prawo do leczenie, niezależnie od sytuacji materialnej. Sprawa prawdopodobnie zostanie umorzona ze względu na niską szkodliwość społeczną, a czas i pieniądze poświęcone sprawie zostały zmarnowane. Życzyłbym sobie, żeby policja zajęła się ściganiem przestępców, a nie marnowaniem publicznych pieniędzy na takie bzdury.