| wyświetlenia: 2720
Policjanci z piskiej komendy, późnym wieczorem, sprawdzali miejsca na terenie miasta, gdzie mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie. Nad rzeką, w miejscu bardzo ustronnym, zauważyli leżącą osobę. Była to kobieta, która nie reagowała na głosy policjantów. Kiedy się ocknęła powiedziała, że choruje na cukrzycę i nadciśnienie.