Piscy kryminalni pracują nad wyjaśnieniem sprawy kradzieży 80 litrów oleju napędowego o wartości blisko 600 złotych. Do zdarzenia doszło 3 maja br. na stacji paliw przy ul. Grunwaldzkiej 1 w Piszu. Kierujący samochodem marki VW Tuareg zatankował swój samochód i odjechał nie płacąc. Funkcjonariusze publikują wizerunek sprawcy kradzieży oleju napędowego. Jeśli ktokolwiek posiada informacje na temat tego zdarzenia lub rozpoznaje mężczyznę widocznego na zdjęciu prosimy o kontakt.

Policjanci skierują do sądu wniosek o ukaranie czterech mieszkańców Pisza, którzy od pewnego czasu zakłócali porządek publiczny oraz ciszę nocną na osiedlu Wschód w Piszu. Osoby te strzelały z petard o różnych porach dnia i nocy, co niewątpliwie było bardzo uciążliwe dla mieszkańców.

Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Toyota Yaris, który jechał ul. Wojska Polskiego w Piszu z prędkością 115 km/h przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 50 km/h. Do tego kierowca złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Sprawca przemocy objęty został policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się i kontaktowania z matką. Jeszcze tego samego dnia je złamał

Kierowca volkswagena nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekł autem i schował się w domu.

W trakcie minionego weekendu, na drogach powiatu piskiego, doszło do dwóch wypadków drogowych, w których poszkodowane zostały dwie osoby. Pierwsze zdarzenie miało miejsce w Orzyszu. Do drugiego wypadku doszło w Piszu.

Do poważnie wyglądającego zdarzenia doszło na plaży w Nowych Gutach. Rozpędzony skuter wodny wpłynął na plażę, gdzie wypoczywali turyści. 23-latek płynący nim po jeziorze Śniardwy spadł z niego do wody i oddalił się z miejsca zdarzenia. Bardzo szybko został zatrzymany przez turystów i przekazany policjantom.

Na przejeździe kolejowym w miejscowości Kaliszki o mały włos nie doszło do kolejnej tragedii. Tym razem kierująca pojazdem marki Seat zlekceważyła znak STOP i wjechała na przejazd pomimo włączonej sygnalizacji świetlej w kolorze czerwonym. Samochód utknął między rogatkami.

Policjanci zatrzymali 45-letniego mieszkańca Pisza, który groził siostrze pozbawieniem życia trzymając w ręku ostrze kosy. Ponad to mężczyzna ten od ponad roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad matką, którą wyzywał, wyganiał z domu i popychał. Zatrzymany usłyszał dwa zarzuty.

W trakcie minionego weekendu, na drogach powiatu piskiego, nie doszło do żadnego wypadku, a jedynie do kilku niegroźnych kolizji. Policjanci zatrzymali jednak wielu nieodpowiedzialnych kierowców, którym zatrzymali prawa jazdy. Czterech kierujących straciło uprawnienia za nadmierną prędkość, a pozostali za kierowanie pojazdem pod działaniem alkoholu.

Policjanci z powiatu piskiego tylko w pierwszej połowie tego roku zweryfikowali już ponad 200 zgłoszeń naniesionych przez obywateli w ramach Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Mieszkańcy wskazują najczęściej miejsca, gdzie spożywany jest alkohol wbrew obowiązującym zakazom.

Policjanci przyjęli kolejne zgłoszenie dotyczące oszustwa na znaczną sumę pieniędzy. Metody działania sprawców wciąż są te same. Tym razem 34-letnia mieszanka powiatu piskiego straciła 130 000 zł inwestując w kryptowaluty.

Policjanci piskiej drogówki zatrzymali do kontroli ciągnik rolniczy. Kierujący nim mężczyzna był pod widocznym działaniem alkoholu. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

27 czerwca doszło do pożaru w zakładzie produkcji drzewnej w Piszu.

Podczas minionego weekendu policjanci, na drogach powiatu piskiego, zatrzymali aż 8 kierowców jadących pod działaniem alkoholu. Jeden z nich został wyeliminowany z ruchu dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu.

Policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło na drodze powiatowej w gminie Orzysz. Kierujący pojazdem marki VW Bora uderzył w drzewo. 26-letni kierowca zginął na miejscu. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Funkcjonariusze z Białej Piskiej znaleźli w lesie plantację konopi indyjskich. Sadzonki rosły w plastikowych doniczkach. Policjanci bardzo szybko zatrzymali właścicieli tej uprawy. Byli to dwaj bracia, którzy przyjechali na miejsce pielęgnować te rośliny.