6 marca strażacy z OSP Orzysz otrzymali nietypowe zgłoszenie. 200 m od brzegu utknęła sarna.

Cieplejsze i słoneczne dni, zwiastują nadchodząca wiosną. Niestety, przynoszą ze sobą falę pożarów spowodowanych wypalaniem suchych traw na łąkach i nieużytkach.

Kryminalni wylegitymowali 20-letniego mieszkańca Pisza. Mieli podejrzenie, że mężczyzna może posiadać narkotyki. W kieszeniach jego spodni policjanci znaleźli i zabezpieczyli osiem zawiniątek z folii aluminiowej i torebkę foliową z zawartością amfetaminy.

Policjanci piskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Fiat Ducato. Kierował nim 32-letni mężczyzna, który złamał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Orzeczony mu został za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Za złamanie tego zakazu kierującemu grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

W trakcie weekendu policjanci zatrzymali trzech kierujących pod działaniem alkoholu. Jeden z nich dopuścił się popełnienia przestępstwa mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dwaj pozostali popełnili wykroczenie. Na początek funkcjonariusze zatrzymali im prawa jazdy. Kierowców czekają dalsze konsekwencje.

Nawet 15 lat pozbawienia wolności grozi 27-latkowi z piskiej gminy, kradł olej napędowy. W ciągu kilku ostatnich miesięcy włamał się do 10 pojazdów pokonując zabezpieczenia zbiorników paliwa. W ten sposób dokonał kradzieży blisko 1800 litrów oleju napędowego o łącznej wartości 9700 zł.

Tylko jednego dnia policjanci z powiatu piskiego otrzymali trzy zgłoszenia o oszustwach, w których dwie osoby straciły pieniądze. Mieszkalna Pisza inwestując w kryptowaluty zainstalowała aplikację Anydesk. Oszuści uzyskali w tej sposób zdalny dostęp do jej komputera. Kobieta straciła 194 000 złotych. Mężczyzna został oszukany na kwotę 1495 zł klikając w przesłany link. Inna kobieta nie dała się oszukać choć rzekomy policjant, który dzwonił do niej z Rzeszowa, zażądał kwoty 980 000 zł.

Piscy kryminalni pracowali nad wyjaśnieniem sprawy wymuszenia rozbójniczego. Mieszkanka Pisza znalazła w swojej skrzynce pocztowej list z pogróżkami. Ktoś zażądał od niej pieniędzy, które miała pozostawić w kopercie w piwnicy, w przeciwnym razie zginie jej 5-letni syn. Sytuacja wyglądała bardzo poważnie.

W poniedziałek (21 lutego br.) przed południem na drodze krajowej nr 63 na trasie Pisz- Orzysz doszło do poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego z udziałem osobówki i samochodu ciężarowego.

W trakcie minionego weekendu policjanci, na drogach powiatu piskiego, zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Mercedes. Kierujący tym autem jechał przez miejscowość Drygały z prędkością 101 km/h. Konsekwencje poniosą także dwaj kierowcy, którzy wsiedli za kierownicę pomimo orzeczonych sądowych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Kilkanaście interwencji straży pożarnej odnotowano strażacy z jednostek działających na terenie naszego powiatu w wietrzna sobotę, 19 lutego. Przechodzące nad polską wichury osiągały porywy dochodzące do 115 km/h.

19 lutego około godziny 23.00 w miejscowości Wejsuny wybuchł pożar drewnianego domu jednorodzinnego.

Policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło na trasie Biała Piska- Sulimy, gdzie zderzyły się dwa samochody osobowe.

Piscy kryminalni wyjaśnili sprawę kradzieży z włamaniem do piwnicy w jednym z bloków na terenie miasta. Zginęły elektronarzędzia wartości blisko 5000 złotych. Sprawcą okazał się 34-latek dobrze znany funkcjonariuszom z wcześniejszych kradzieży na terenie Pisza.

Policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło w gminie Biała Piska. Wieczorem na trasie Drygały – Ełk kierujący motorowerem uderzył w jadący przed nim ciągnik rolniczy. Motorowerzysta miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Piscy kryminalni zatrzymali 22-letnią mieszkankę Pisza podejrzaną o dokonanie kradzieży na szkodę swoich pracodawców. Kobieta pracowała jako opiekunka do dzieci. W ciągu kilku miesięcy dokonała kradzieży pieniędzy, biżuterii, kosmetyków i innych wartościowych przedmiotów na łączną kwotę ponad 32 000 zł.

Do policyjnego aresztu trafił 41-letni mieszkaniec gminy Biała Piska podejrzany o stosowanie przemocy fizycznej i psychicznej wobec konkubiny. Do tego bił ją i groził jej uszkodzeniem ciała chcąc w ten sposób wymusić na niej zmianę zeznań w toczącym się już postępowaniu karnym o znęcanie.