Ekipa prowadzona przez Zbigniewa Augustyńskiego musiała przełknąć gorycz porażki 1:5 z beniaminkiem ligi okręgowej Leśnikiem Nowe Ramuki. Autorem honorowego trafienia dla gości był Łukasz Barański. Niestety, wcześniej bardziej doświadczeni rywale czterokrotnie pokonali Macieja Turolskiego. Zapewne wpływ na tak niekorzystny obrót splot wydarzeń miało eksperymentalne ustawienie linii defensywnej gości. W niedzielę obronę Mazura tworzyli: Sebastian Poświata oraz do niedawna jeszcze grający w zespole juniorów Patryk Owczarczyk, Adam Skrzecz i Marcin Stodulski. Młoda formacja obronna przetrwała półgodzinny szturm gospodarzy. Dopiero po tym czasie Jarmicki trafił do bramki Mazura.

Do przerwy było w miarę dobrze, dramat rozpoczął się po zmianie stron. Wynik podwyższali kolejno Stryjec, Wojtkiewicz i Hernik. Wydawało się, że piszanie po zdobytym w 75 minucie golu, pójdą za ciosem i strzelą kolejną bramkę. Nic bardziej mylnego, Leśnik, za sprawą drugiego trafienia Stryjca, wbił Mazurowi przysłowiowy gwóźdź do trumny. Z taką formą i grą będzie niezmiernie ciężko uzyskać korzystny wynik w środowym starciu u siebie z Victorią Bartoszyce.

W trudzie i znoju wywalczyli trzy punkty zawodnicy Znicza Biała Piska. Ich przeciwnicy, piłkarze GKS -u Wikielec, ze znanym z boisk ekstraklasy Remigiuszem Sobocińskim w składzie, przez dziewięćdziesiąt minut stawiali mocny opór. Mało tego, goście od dwudziestej minuty przejęli inicjatywę, zmuszając gospodarzy do gry z kontry. Taka sytuacja panowała do gwizdka kończącego pierwszą część spotkania. W drugiej połowie do głosu doszedł Znicz, który co jakiś czas nękał rywali groźnymi uderzeniami. Najpierw w poprzeczkę uderzył Marcin Mąka, chwilę później zza pola karnego groźnie uderzał Paweł Uszyński. Nie przyniosło to jednak, żądanej przez publiczność zmiany rezultatu. Szał radości wybuchł dopiero w doliczonym czasie gry, kiedy Mąka zagrał do Macieja Kierznowskiego, a ten mocnym strzałem w krótki róg nie dał bramkarzowi Wikielca. Szczęścia szukał też Konrad Radzikowski, który jednak zmarnował dogodną okazję. Najbliższy przeciwnik Znicza Biała Piska – Start Nidzica zremisował 2:2 z Orłem Janowiec Kościelny.

Leśnik Nowe Ramuki – Mazur Pisz 5:1 (1:0)

1:0 – Jarmicki (30); 2:0 – Stryjec (55); 3:0 – Wojtkiewicz (58); 4:0 – Hernik (70); 4:1 – Barański (75); 5:1 – Stryjec (82)

Mazur: Turolski – Owczarczyk (71 Karpowicz), Stodulski, S. Poświata, A. Skrzecz, Chmielewski (76 Choiński), Obrycki, Wiśniewski, Ł. Skrzecz, Barański, Chudzik (61 Ł. Rejmentowski)

POZOSTAŁE WYNIKI 1. KOLEJKI SPOTKAŃ LIGI OKRĘGOWEJ

Czarni Olecko – Polonia Lidzbark Warmiński 2:1
Tęcza Biskupiec – Granica Bezledy 5:1
Start Kozłowo – Łyna Sępopol 6:1
Victoria Bartoszyce – Kłobuk Mikołajki 4:1
Wilczek Wilkowo – Warmia Olsztyn 3:2
Zryw Jedwabno – Mazur Ełk 2:3
MKS Jeziorany – Orlęta Reszel 2:3

Znicz Biała Piska – GKS Wikielec 1:0
1:0 – Maciej Kierznowski (90+2) Znicz: Grygo – S. Zaczkowski, Uszyński, Wyszyński, Piwko, Lutrzykowski, Mąka, Ł. Świderski, Janik, Maciej Kierznowski, Radzikowski

POZOSTAŁE WYNIKI 1. KOLEJKI SPOTKAŃ IV LIGI
Zatoka Braniewo – Vęgoria Węgorzewo 2:4
Omulew Wielbark – Mamry Giżycko 2:2
DKS Dobre Miasto – Stomil II Olsztyn 0:1
Polonia Iłowo – Pisa Barczewo 2:3
Orzeł Janowiec Kościelny – Start Nidzica 2:2
Drwęca Nowe Miasto Lubawskie – Błękitni Pasym 1:1
Rominta Gołdap – Barkas Tolkmicko 0:1

W następnej kolejce zagrają:

Mazur Pisz – Victoria Bartoszyce (środa 15 sierpnia godz. 16.00)
Start Nidzica – Znicz Biała Piska (środa 15 sierpnia godz. 16.00)