– Na chwilę obecną nie wiem, czy zagramy w wyższej klasie rozgrywkowej. Przede wszystkim dotychczasowi zawodnicy muszą zdecydować czy nadal chcą grać w Piłeczce. Na pewno do mojej dyspozycji pozostają Sebastian Nogacki oraz Waldemar Pawelczyk, pod znakiem zapytani stoją występy Łukasza Delegacza. Z kolei inny z czołowych pingpongistów Paweł Zieliński wyjechał do Białegostoku, w którym odbywa praktykę adwokacką. Zapewnił mnie jednak, że będzie dojeżdżał na mecze naszej drużyny i postara się namówić do gry w naszych barwach Roberta Karnieja (dawniej Czarni Olecko – red.), który również przebywa w Białymstoku. Nie chcemy powtórzyć sytuacji sprzed dwóch lat, kiedy to wyraźnie ustępowaliśmy zespołom z Mazowsza i po rocznej przygodzie z II ligą spadliśmy do III ligi.
Kolejna sprawa to finanse, których nam niestety brakuje. Co prawda pomaga nam gmina, ale to za mało, aby sprostać drugoligowym wymaganiom. Poszukujemy sponsora, dzięki któremu staniemy finansowo na nogi. W przypadku braku wsparcia pieniężnego oraz problemów ze skompletowaniem kadry zgłosimy pierwszą drużynę Piłeczki do III ligi. Na szczęście nie myślimy o wycofaniu czwartoligowych rezerw, które prawdopodobnie przystąpią do nowego sezonu w osłabionym składzie. Odejdzie m.in. rozpoczynający studia Paweł Rogiński, a także starszy braci Ruchałów. Musimy podjąć ostateczne decyzje do końca sierpnia, ponieważ miesiąc później rusza sezon – zapowiada Henryk Żegota, trener Piłeczki Pisz.
Gdyby zespół z Pisza zrezygnował z udziału w II lidze, kolejną uprawniona drużyną do gry jest Olimp Kętrzyn.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze