W miniony weekend na stadionie miejskim w Piszu odbył się mecz 27 kolejki V ligi, w którym Mazur Pisz, zmierzył się z zespołem Polonii Lidzbark Warmiński. Rywal piszan zajmował 5 miejsce od końca, a więc według ustaleń sprzed sezonu (że spadają 4 drużyny) Polonia znajduje się nad strefą spadkową z przewagą 3 punktów nad Granicą Bezledy i aż 8 nad Mikołajkami, ostatnie dwie drużyny w tabeli a więc Danpol Knopin i MKS Jeziorany, grają już tylko o honor.
Zespół Polonii przed rundą wiosenną rozpoczął małe zmiany, doszło do kilku zmian w składzie, jednak najpoważniejsza zmiana to przyjście nowego trenera - Paweł Radziwoń, który rozstał się z MKS-em Jeziorany i pełni obecnie funkcję grającego trenera Polonii.
Zespół z Lidzbarka Warmińskiego, najwyraźniej nabiera rozpędu w końcowej fazie sezonu i chce za wszelką cenę utrzymać się w 5 lidze, bo klubowi z takim obiektem (stadionem) jak Polonia, nie przystoi grać w "Serie-A". Od 3 kolejek są niepokonani. Najpierw zremisowali 2:2 z Błękitnymi Pasym, by następnie "gołą jedenastką" ograć lidera Śniardwy Orzysz na ich własnym stadionie, a w ubiegłym tygodniu przerwali znakomitą passę Czarnych Olecko, którzy przed meczem z Polonią mieli 4 zwycięstwa z rzędu z samą czołówką (Tęcza, Śniardwy, Mazur oraz walcząca o utrzymanie Granica).
Spotkanie dostarczyło wielu wrażeń piskim kibicom, nasi pokonali Polonię 3:0. Strzelcami bramek byli Marcin Ptak, Marcin Mąka i Konrad Przybyłowski.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piszanin.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@piszanin.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz