Grad medali dla Piszan

Rodzina Ciborowskich rywalizuje zarówno w narciarstwie alpejskim jak i biegowym. I w każdej z tych dziedzin osiąga sukcesy. Tylko w zeszłym tygodniu przywieźli z ze sportowych imprez 13 medali!

Dla członków rodziny Ciborowskich uprawianie sportu jest tak naturalne jak oddychanie. W zawodach startują wszystkie pokolenia: dziadkowie, rodzice i dzieci. Od niedawna do rywalizacji stanął najmłodszy członek rodziny - czteroletni Itan. Wszyscy reprezentują klub Seba Sport z Pisza.

13 stycznia familia Ciborowskich stanęła do walki o Puchar Wójta Gminy Wydminy. Zawodnicy zmierzyli się w narciarstwie alpejskim, w kilku kategoriach wiekowych. Aneta Ciborowska zdobyła 1 miejsce w kategorii OPEN kobiet, a jej mąż Sebastian był pierwszy w kategorii OPEN mężczyzn. Świetnie poradzili sobie także Natan i Bastian, którzy w kategorii do 1995 roku zdobyli kolejno 1 i 2 lokatę. Trzecia w swojej grupie była Irena Ciborowska.

Uczestnicy zawodów w Szelmecie        fot.1 i 2 archiwum prywatne rodziny

W ostatnią niedzielę odbyły się zawody na stoku w Szelmencie. Oprócz Ciborowskich, w rywalizacji wzięli udział także Mateusz i Michał Maciejczyk z Pisza. O puchar Marszałka Województwa w slalomie gigancie walczyło 80 narciarzy i snowboardzistów. Nie zabrakło uczestników z Augustowa, Ełku, Olecka, Białegostoku. Poważnymi przeciwnikami okazali się zawodnicy z Litwy. Zdominowali oni zwłaszcza kategorie juniorów, seniorów i starszych seniorek, w których okazali się nie do pokonania.

Piszanie znaleźli się na podium w trzech kategoriach. Najlepszy czas w kategorii chłopców uzyskał Natan Ciborowski. Aneta była druga wśród seniorek, a Irena zajęła trzecie miejsce wśród starszych seniorek. Nagrody wręczał Wojciech Fortuna, mistrz olimpijski w skokach narciarskich.

- Rywalizacja stała na wysokim poziomie. Przyjechało wielu znakomitych zawodników z Litwy, którzy pokazali prawdziwą klasę. W mojej kategorii, a więc seniorów, zająłem szóstą lokatę. Pierwsze, drugie i piąte miejsca zdobyli narciarze z Litwy - relacjonuje Sebastian Ciborowski.

W najbliższy weekend rodzina powalczy o kolejne medale. - W sobotę jedziemy na Bieg Sasinów na Wzgórze Dylewskie koło Ostródy. A w niedzielę weźmiemy udział w najważniejszej dla nas imprezie - Mistrzostwach Polski w Narciarstwie Biegowym "Family Cup" w Tomaszowie Lubelskim - opowiada Ciborowski.