Wczoraj w meczu wyjazdowym w Bielsku Podlaskim koszykarze TSK Roś Pisz pokonali gospodarzy 71:65. Wygrana nie pozwoliła jednak na przejście do kolejnej rundy playoff.
Zasady playoff są takie - do walki stają dwa zespoły, a o tym, który z nich walczy dalej decydują dwa mecze - u siebie i u rywala. Na podstawie zebranych punktów lepszy awansuje.
W rozegranym 5 kwietnia spotkaniu w Piszu Jeziorowcy przegrali z zespołem Tur Basket Bielsk Podlaski 79:88. (mieliśmy 9 punktów straty do odrobienia). 12 kwietnia piszanie grali na wyjeździe. Wszystko szło po ich myśli. Na niespełna minutę przed końcem spotkania prowadzili na tyle wysoko, że już widzieliśmy ich w kolejnym etapie. Niestety, skuteczne 2 rzuty za 3 punkty Bartłomieja Wróblewskiego przekreśliły marzenia naszych o zwycięstwie.
Odpadamy z playoff'ów. Pomimo wygranej 71-65 (21-10, 21-12, 19-16, 10-27) nie udało nam się zniwelować 9-punktowej straty z pierwszego meczu. Tym meczem kończymy nasz historyczny sezon w 2 lidze. - komentują zawodnicy.
Punktowali:
Patryk Andruk 17, Jan Świtaj 16 (12zb.), Pavlo Bondarenko 14, Mateusz Bessman 13, Mikołaj Lackowski 5 (13zb.), Jakub Stanisławajtys 2, Mateusz Kazimieczuk 2, Patryk Zapert 2, Kacper Rogalski, Maksymilian Turski, Rafał Moroz, Jakub Pellowski
To już koniec tego sezonu koszykarskiego. Podsumowania jeszcze nastąpią.
Komentarze (3)
Wina hali gdyby grali w koloseum było by zwycięstwo anżej dawaj hale na 20druzyn co tam 700tysiecy rocznie na utrzymanie stać nas nic i tak nie robi się w mieście to na halę starczy hi ha
Oglądałem cały mecz,mogę tylko powiedzieć ,że chłopaki odpadki na wlasne życzenie.Ostatnia kwarta to porażka ,ale osłabienie byliśmy ponieważ 3 podstawowych zawodnikow zeszło za 5 fauli.Ogolnie należą się brawa za charakter,taki jest sport.Trzeba dodać że piska drużyna zalicza dopiero 2 sezon i po pierwszym utrzymaniu na finiszu ten sezon można śmiało zaliczyc do udanego.Szkoda meczu zabrakło trochę szczęścia ale panowie głowy do góry ,co by nie było jesteśmy z wami jak przegrywacie jak i wygrywacie !! Powodzenia w następnym sezonie,miejmy nadzieję zwycięskim!Zdrowia dla Trenera i całej drużyny ! TSK ROS PISZ!
no coz tak to kurna bywa...
wagracie albo nie wygracie
jak to mawial Karol Strasburger
Panie Stanisławie czytając od jakiegoś czasu Pana komentarze przesiąknięte wyrafinowanym poczuciem humoru wyczułem iż ta postać poniekąd była dla Pana inspiracją w drodze na sam szczyt sławy wśród komentujących na Piszaninie.Pozdrawiam serdecznie i pragnę poinformować iż wchodzę na ten portal tylko i wyłącznie dla przyjemności którą czerpię z czytania Pana błyskotliwych oraz przezabawnych komentarzy.
dziekuje i prosze bardzo