Zmierzyli się w 3-5-8

81 osób zasiadło w auli Starego Ogólniaka przy 27 stolikach, by zmierzyć się w Otwartych Zawodach Powiatowych w 3-5-8, popularną grę karcianą, która w piskiej społeczności cieszy się dużym zainteresowaniem.

81 osób zasiadło w auli Starego Ogólniaka przy 27 stolikach, by zmierzyć się w Otwartych Zawodach Powiatowych w 3-5-8, popularną grę karcianą, która w piskiej społeczności cieszy się dużym zainteresowaniem. Organizatorem zawodów od strony merytorycznej było Piskie Towarzystwo Brydża Sportowego „Pisa” w Piszu. Od strony technicznej Miejsko – Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji w Piszu i Urząd Miejski w Piszu.

Panowie Edward i Krzysztof, podczas jednej z rozgrywek
Fot. Krzysztof Szyszkowski.

To już trzecia edycja tego turnieju w Piszu - opowiada Władysław Skrzypczak z Piskiego Towarzystwa Brydża Sportowego „Pisa” w Piszu. Dwa turnieje 10-cio stolikowe odbyły się wcześniej w Orzyszu. Stamtąd przejęliśmy inicjatywę rozgrywek do Pisza i razem gramy w większym gronie.

Turniej składał się z trzech rund i trwał 6 godzin. Porządku rozgrywek pilnował sędzia główny Wiktor Augoff. Ale nie musiał zbytnio interweniować. Panowała spokojna, dżentelmeńska atmosfera. Między rundami częstowano graczy kawą, herbatą, pączkami i ciastem. W połowie rozgrywek uczestnicy zjedli porządny bigos.

Gram w 3-5-8 od 10 lat. To prosta, ale wspaniała gra, a rywalizacja na takim turnieju to czysta przyjemność, w dodatku można wygrać atrakcyjne nagrody, opowiada pan Edward, trzymając talię kart. - A ja trzy lata grywam w internetowym serwisie Kurnik.pl, dodaje Krzysztof, rywal Edwarda. - Do Kurnika zaglądam regularnie, można tam sobie poćwiczyć, choć i tak nie ma tam takich radochy, jak w rzeczywistości. W dodatku gracze internetowi często uciekają. Wylogowują się, gdy dostrzegają, że się nie powodzi.

Jak się później okazało przy tym stoliku i w tej rundzie zwyciężył pan Krzysztof. Choć miał mniejsze doświadczenie w grze, to w tym dniu widocznie miał większe szczęście. Bo szczęście, prócz taktyki, to podstawowy atut, jakim się powinien cechować karciarz.

A wygrali ci, którzy mieli dużo szczęścia i świetną taktykę. Zdecydowanym zwycięzcą został Witold Długozima, drugie miejsce zajął Maciej Skrzatek, trzecie Jarosław Łosiak. W turnieju brało udział 5 pań, wśród których najlepsza była Monika Janikowska, która otrzymała specjalny puchar. Dla pierwszych 15 miejsc przewidziano atrakcyjne nagrody od sponsorów. Im lepsze ktoś zajął miejsce tym większy miał wybór spośród nagród. Ostatni nagrodzony otrzymał to, co zostało. Zwycięzca wybrał telefon komórkowy Samsung.

Turniej co roku organizujemy w marcu i w przyszłym roku zapraszamy wszystkich, którzy dziś grali oraz tych, którzy nie mieli jeszcze styku z ta grą, zachęca Skrzypczak z Piskiego Towarzystwa Brydża Sportowego. Można poćwiczyć na stronie kurnik.pl i wziąć udział w naszym turnieju za rok.

A i w brydża warto rozpocząć przygotowania. Bo mamy w planie jeszcze w tym roku zorganizować okręgowy turniej brydżowy - dodaje dumnie Skrzypczak.