„Językowy obraz świata” przybliżyła doktor Anna Zawada, wykładowca z Uniwersytetu Białostockiego. W dwugodzinnym wykładzie poruszyła kwestie fenomenu jakim jest język, kwestie różnorodności językowej i relatywizmu językowego.
-Jeśli coś nie jest wyrażone w języku to nie istnieje, mówiła dr Zawada. –Istnieje to, co można zwerbalizować. To język jest wyrazicielem myśli, zatem także wyrazicielem świata. Już w Biblii napisano „Na początku było słowo...”, zatem był język.
- Istnieje około 7 tysięcy języków, dokładnie 6909, choć daleka jestem od wskazywania tak precyzyjnej liczby, gdyż liczenie języków jest żywe, każdego dnia dokonuje się zmiana, mówiła dr Anna Zawada. - Co 14 dni umiera jakiś język. Językiem Kusunda, występującym w Nepalu, mówi już tylko jedna osoba. Gdy ona umrze, umrze też język.
Według badaczy języka 80 % języków na świecie nie zbadano, albo ze względu na utrudnione dotarcie do ich nosicieli, albo ze względu na brak zapisów świadczących o jego używaniu. Wiedza, którą dysponujemy dotyczy zaledwie 20% wszystkich istniejących języków. Według naukowców - pesymistów do końca tego stulecia zniknie ich ponad 90 %, optymiści bronią stanowiska, że tylko połowa. Jaki język zdominuje świat w następnych kilkunastu latach nikt nie jest w stanie przewidzieć.
Sposób komunikowania się ze światem i postrzeganie rzeczywistości oraz jej kreowanie zależy od kultury w jakiej się wychowujemy, w przeciwieństwie do zwierząt nie nabywamy go genetycznie. Komunikacja ta jest różnorodna – język Xhosa jeden z ważniejszych języków bantu zalicza się do języków mlaskowych, rozmowa polega na kliknięciach językiem i mlasknięciach, jest też, w innym plemieniu język gwizdów.
Niektóre narody nie używają liczebników, inne nie mają określeń czasowych, w języku chińskim brak jest nazewnictwa członków rodziny, używa się tylko hierarchii starszeństwa, język japoński ma jedno wspólne określenie dla naszych kolorów-zielonego i niebieskiego.
- Widzenie świata zależy od języka jakim się posługujemy. Język stwarza rzeczywistość. Nie bez znaczenia jest więc fakt w jaki sposób mówimy. Można mieć męża, albo faceta. Jak różne są od siebie te słowa, mówiła doktor. – Mąż, to ktoś odważny, męski. Ktoś na kogo można liczyć. Facet ma być do pokazania, od słowa face - twarz.
To od doboru słów zależy jaką postać stworzymy w danym momencie i jaki jej obraz zakoduje się w naszej podświadomości. Warto zadbać o poprawność językową i może lepiej zastanowić się i przemyśleć, to co mamy do powiedzenia, nim to wyartykułujemy.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze