O kobietach dla kobiet - spotkanie w Muzeum

Sanitariuszki, łączniczki, kucharki, ale czy żołnierze? Większość z nich nie strzelała, choć broń nosiła na ramieniu. Zazwyczaj opatrywały rannych, gotowały, pomagały w organizacji życia codziennego. Kobiety w Powstaniu Warszawskim to tytuł wystawy zaprezentowanej w Muzeum Ziemi Piskiej, wypożyczonej ze zbiorów Muzeum Niepodległości w Warszawie.

Prezentujemy tu sylwetki 57 kobiet biorących udział w Powstaniu Warszawskim - mówił podczas otwarcia wystawy prelegent Jan Engelgard z Muzeum Niepodległości w Warszawie - przybliżę postaci czterech wybranych pań. Tym samym chciałbym oddać hołd wszystkim kobietom walczącym i wspierającym działania zbrojne.

Maria Wittek, Elżbieta Zawadzka, Halina Piasecka i Krystyna Krahelska to niezwykłe damy tamtych trudnych lat - morowe panny, jak zwykli mawiać o nich historycy. Dwie pierwsze zapisały się w dziejach Polski zarówno bohaterską postawą, jak również honorami, których doświadczyły jako pierwsze.

Maria Wittek - 2 maja 1991 jako pierwsza kobieta w historii Wojska Polskiego została mianowana przez prezydenta RP Lecha Wałęsę na stopień generała brygady. 3 maja 2006 roku na wniosek warszawskich środowisk kombatanckich Lech Kaczyński do stopnia generała brygady awansował Elżbietę Zawadzką. Została wówczas drugą po Marii Wittek kobietą-generałem w historii Wojska Polskiego. Halina Piasecka to łączniczka ppłk. Jana Mazurkiewicza. Pośmiertnie odznaczona Orderem Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych.

Odznaczenia dla kobiet, nadawanie stopni wojskowych nie istniało w czasach powojennych, bo nie były traktowane jak żołnierze - mówił Engelgard - dopiero po roku 80 lub na emigracji doceniono kobiety walczące. Wittek i Zawadzka doświadczyły tytułów jeszcze za życia.

Krystyna Krahelska - łączniczka, kurierka, sanitariuszka. Pośmiertnie awansowana do stopnia plutonowego Armii Krajowej oraz odznaczona orderami, ale już za życia doczekała się pomnika. Wprawdzie nie swojego, ale znanego każdemu Polakowi - Krahelska była modelką użyczającą wizerunku Warszawskiej Syrence.

Dzisiejszy wieczór w Muzeum Ziemi Piskiej poświęcony jest kobietom  - mówiła dr Aneta Karwowska, Dyrektor Muzeum Ziemi Piskiej - Matki i patriotki tak zatytułowane jest to spotkanie. Otwarcie wystawy zbiegło się, nieprzypadkowo z Dniem Kobiet. Dlatego gośćmi Muzeum są dzisiaj panie.

Oprócz wykładu był również koncert. Młodzież z Zespołu Szkół nr 1 w Piszu wykonała współczesne utwory patriotyczne, znakomicie oddając klimat wojennych lat.