KLIKNIJ
REKLAMA
Data dodania: 06.07.2024
Obejrzyj migawki video
Koncert Lanberry w Piszu. Radiowe hity na żywo na Placu Daszyńskiego
5 lipca, w ramach Dni Pisza koncertowała u nas Lanberry. Kompozytorka, autorka tekstów i producentka wielu przebojów zarówno swoich jak i innych znanych w Polsce artystów spotkała się ze sporym tłumem fanów na Placu Daszyńskiego.
Piszanie i przyjezdni mieli okazję posłuchać największych hitów Lanberry takich jak Plan Awaryjny, Co ja robię tu, Dzięki, ze jesteś, Obecna, czy Ostatni most.

Oto film ze skrótami występu:

Opinie i komentarze

Komentarze (18)

Serio nie wiecie kto to jest Lanberry? Posiadacie umiejętność pisania pseudomądrych komentarzy, a wyszukanie tej wokalistki na YouTube czy Spotify, gdzie ma miliony wyświetleń i odsłuchań, przerasta Wasze możliwości? Typowi boomerzy - zamiast pogadać z dziećmi/wnukami, zainteresować się czego słuchają, poszerzyć horyzonty i się dowiedzieć czegokolwiek o obecnym świecie to najlepiej kisić się w swoim dusznym i kwaśnym "kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów". Lanberry i zespół Cosmos to nie są niszowe zespoły grające przeboje sprzed 40 lat. Owszem nie każdy może znać ich muzykę, ale nie są to lokalne zespoły, których słucha najbliższa rodzina i sąsiedzi - mają wielu swoich fanów, o czym świadczą zdobywane nagrody i mnóstwo wyświetleń w popularnych serwach muzycznych. Koncert był świetnie zorganizowany, a to ile radości sprawił tym najmłodszym pokoleniom powinno Wam starym dziadom dać trochę do myślenia. Tylko trzeba było pójść z wnukami, żeby to zobaczyć, a nie siedzieć przy komputerze i narzekać jak to źle i chwalić się swoimi ograniczonymi horyzontami. To, że czegoś nie znacie znaczy właśnie tylko tyle - że Wy tego nie znacie, a nie że to nie istnieje, że nie jest popularne. Nie jesteście żadnym wyznacznikiem, bo jeśli znalibyście się chociaż odrobinę na muzycw to wiedzielibyście kto i jakie zdobywa nagrody w popularnych konkursach muzycznych czy tytuły uznania za działalność. A Wy jesteście zwykłymi ignorantami, którym wiecznie nic nie pasuje. Świat idzie do przodu, pojawiają się nowe zespoły i różni wokaliści, posiadający swoich fanów, a nie tylko Zenek, Marylka czy Krawczyk. Super, że wiele dzieciaków mogło zobaczyć i pośpiewać na żywo z wokalistką, której piosenek codziennie słuchają. A jeśli chodzi o Cosmos to również bardzo mi się podobało i na pewno kilka piosenek dodam do swojej playlisty.

Tak samo jak Szanowna Pani ma prawo pisać, że jej się podobało - tak i my - że nie znamy tych wykonawców lub że mógł być ktoś bardziej rozpoznawalny. I wcale nie musimy sobie od ignorantów czy malkontentów publicznie wymyślać. Od tego są komentarze, by móc w nich wyrazić także brak piania z zachwytu.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 😉

Pozdrawiam cieplutko

Ale właśnie o tym napisałam - bardziej rozpoznawalny wg czyich kryteriów? Pańskich? Bo jeśli wśród dzieciaków spyta Pan kto to Lanberry to większość odpowie, a jeśli zapyta Pan kto to jest Maryla Rodowicz, Brathanki czy Ewelina Flinta to ta rozpoznawalność będzie dużo niższa. W poprzednich latach były zespoły raczej dla osób starszej daty. Jest też sporo tego typu wydarzeń w okolicach Pisza, więc dobrze, że w końcu ktoś pomyślał o młodszych, którzy stanowią przecież przyszłość tego miasta.

A dni pisza są dla dzieciaków od godziny 21?? Bo dla mnie bardziej dla dzieci jest dzień wieczór raczej dla dorosłych więc argumentacja lekko z d..... Mnie bardziej raził ten syf po imprezie na drugi dzień i ogólnie miejsce sceny. Plac Daszyńskiego to nie jest jednak miejsce dla tego typu imprez no ale cóż stolarz struga dalej

TY SIĘ TAM ZNASZ!!!!!! KIEDYŚ TO BYŁY ZESPOŁY, TA DZIEWCZYNA NIE MA POJĘCIA O ŚPIEWANIU, HOTEL CALIFORNIA TO BYŁY KWAŁKI1111111111111111!!!

Do poniżej-CCCP-Cep Cepa Cepem Pogania.Precz ruskie trole.

Jepac Unie Europejską i ich złodziejskie przepisy u zielony ład ! Z Eurokolchozu czas wyjść i to jak najszybciej !

Ktoś porównuje ze w Mikołajkach lepszy program bo tam Flinta zagrała gwiazda jednego utworu z lat 2000 a Lanberry ktora gra teraz co chwile w radiu to jak porownywanie Fiata do Mercedesa, piszesz tylko dlatego tak bo nie wygrał twoj burmistrz a prawda jest taka ze gdyby wygral i tez by byla taka Lanberry to bys piał z zachwytu od taka podwojna moralnosc ludziom sie podobalo co bylo widac po frekwencji Defis rozbujal tlumem i o to w tym chodzi wiecej zabawy i radosci

Wincyj uśmiechu Kochani! I wszystkie ręce do góry, wysoko! 😉

Osobiście to powiewa mi to kto gdzie grał. Ale obserwuję i wyciagam wnioski - łatwe wnioski.

Natomiast co do Twoich spostrzeżeń o moim, czy nie moim burmistrzu - napisałem to już w odpowiedzi na któryś z komentarzy pod tym artykułem.

Ale w życiu, a szczególnie w polityce tak jest, że na wyciągniętą na zgodę rękę z drugiej strony odpowiemy opluciem jej i rozdmuchaniem dookoła żeśmy zostali przez to poniżeni 😞

Bo mojsza jest tylko racja...

I znów ruskie trole się uaktywniły.

Jepać Unię Europejską !!

Niedługo będą sam

Czyli ostatnia wizyta ze starostwa w Niemczech przyniosła jekieś ustalenia?

Bawcie się bawcie za chwile będziecie się bawić z " imigrantami" ktorych nam podeślą

nie pier..l pisiorze!! straszycie tymi imigrantami już kilka lat, a żadnego nie widać. żaden imigrant, nawet jeśli go przyślą do Polski, nie zostanie to nawet tygodnia, tylko pogoni na zachód. skończ tą kaczą propagandę

Roman pogadaj ze swoi władcą Tuskiem żeby kolej chociaż zrobił do Warszawy bo niedługo twoje wnuki jak takie owe będziesz posiadał będą dalej poniewierane i na studia będą musiały przez Olsztyn jezdzić . Chyba że chcesz żeby pracowały w zuku to dalej popieraj to bandę która sprzedaje Polskę Niemcom !!!

Dni Mikołajek były stanowczo atrakcyjniejszą alternatywą - wielu mieszkańców Pisza pojechało tam zamiast przecierać oczy ze zdumienia patrząc na plejadę "gwiazd" zafundowanych im w rodzimym miasteczku.

Taka to konkurencja... fajzer, majkiel, lanbery... :/

Zabawa zabawą też trzeba się pobawić ale czas też zacząć pracować coś pożyteczne

gdyby zagrali Rolling Stonesi to też malkontentom by nie pasowało, że muzyka dla staruchów... nie jestem fanem takiej muzyki, ale koncert był na przyzwoitym poziomie. prawda jest taka, że nawet gdyby Piszem rządził Dalajalma to i tak narzekacze by szczekali na anonimowym forum.

Prawda jest trochę inna, a właściwie ma nieco inny kontekst.

Faktem jest, że dobór występujących zespołów/osób podczas "Dni Pisza" nie powala na kolana. Dlaczego, skoro rzekomo stan zadłużenia miasta wynosi "zero przecinek zero zero" i tym samym możnaby chyba się nieco szarpnąć i zaprosić kogoś bardziej rozpoznawalnego? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi, ale daje dość dużo do myślenia...

Natomiast co do tej wspomnianej prawdy - jest jeszcze bardziej przygnębiająco:

Pisz jest obecnie podzielony na co najmniej dwa obozy (vide: druga tura niedawnych wyborów). Nie broniąc jednych, ani nie ganiąc drugich - jakiekolwiek działanie jednej ze stron, bodaj najszlachetniejsze w swoich zamysłach i realizacji zawsze wywoła falę oburzenia i krytyki ze strony drugiej. Obłuda w tym mieście goni hipokryzję popędzaną zakłamaniem i pychą. Załóżmy, że dziś - hipotetycznie - na fotelu burmistrza siedzi Zadroga. I gdyby podejmował te same decyzje, argumenty, działania (a właściwie ich brak - niestety), co obecnie Kiński - wywoływałoby to falę wzburzenia i krytyki wśród tych, którzy im dzisiaj przyklaskują. To oczywiste

Bo dla swojej identyfikacji w poglądach, które mogą zamienić się później w pieniądze czy inne korzyści - zrobimy wszystko! Zmieszamy kogoś z błotem, wyzbędziemy się ludzkiego honoru i uczuć, będziemy siać tylko jad i nienawiść. A na koniec - niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - chcąc się nieco usprawiedliwić nawet przed sobą samym - nazwiemy to wszystko polityką i dyplomacją.

Najlepiej zostawić tę kwaśną atmosferę za sobą i wyjechać z Pisza.

diagnozę postawiłeś słuszną, choć co do jednego się nie zgodzę. nawet jeśli sytuacja finansowa gminy jest dobra i dostępny jest kapitał, to ja osobiście wolałbym, aby został spożytkowany na jakąś, nawet niewielką, inwestycję w infrastrukturę. może to nie jest tak spektakularne jak gwiazdy na scenie w Mikołajkach, ale wolę taki sposób wydatkowania wspólnej kasy niż przetańczenie jej przy piwku.

Wracając do Twojej oceny sytuacji w Piszu... Opisałeś klimat jaki panuje obecnie w całym kraju, permanentne skłócenie społczeństwa. Jeśli wyjeżdżać to z kraju, z Pisza nie wystarczy

Oczywiście, przyznaję Ci rację.

Niestety - poza rozdmuchanymi planami i łożeniem ogromnej kasy na ich niefortunną realizację - ogólnie w Piszu bardzo mało się dzieje. Po co nam tak ogromny pałac kultury, po co nam deptak nad rzeką wybrukowany na szerokość 6 metrów, po co nam port, który pochłonął mnóstwo pieniędzy, a z którego śmieją się żeglarze? Można by dalej wymieniać...

Mimo ogromnych nakładów finansowych te realizacje - nawet jeśli sfinalizowane - niewiele lub wcale przyczyniają się do walki z największą zmorą Pisza: bezrobociem. Lub przynajmniej wizją próby pośredniego wpłynięcia na jego zmniejszenie poprzez inwestycję. Coś się buduje z wielkim "halo", coś próbuje się robić, a później... jak zwykle szlag trafia wszelkie plany i powstaje potworek o niewiadomym przeznaczeniu, którego ludzie nie potrzebują i w który jeszcze trzeba ładować kasę na utrzymanie :/

Przykre

No faktycznie jest się czym chwalić. Raz do roku organizować jakąkolwiek imprezę i zaprosić kogoś, kto zaśpiewa za darmo dla własnej reklamy. To już lepiej nie można było zaprosić Chylińskiej? Na pewno więcej ludzi by z przyjemnością posłuchało, nie same dzieci. Pisz totalnie spadł na dno.

Pierwszy raz słyszeć o jakiejś landryna. Ale może to i modne.

I co znów coś nie pasuje?

Widać fanów na 1 ujęciu, kto tego słucha.

Bardzo dobry koncert wokal i Panowie na instrumentach .

Pffff ....

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt