- Ci ludzie chcą uciec od prozy miejskiej, od miejskich murowanych budynków i dlatego na Mazurach budują drugi, drewniany dom - mówi Piotr Olszak, architekt z Pisza specjalizujący się w budownictwie drewnianym -  Takie tęsknoty za ciszą i tradycją w powiązaniu z wiedzą o drewnie, jako wartościowym i wcale nie takim drogim budulcu sprawi, że takich budynków będzie powstawało coraz więcej.

Piotr Olszak w redakcji Piszanina

- Kiedyś, gdy nie było możliwości docieplania budynków, była to najważniejsza zaleta drewna. Widać to szczególnie w starym budownictwie. Budynki gospodarcze były murowane, a mieszkalne, jako te najlepsze, budowane były właśnie z drewna. Bo w drewnianym domu, nawet nie docieplonym, są komfortowe warunki termotechniczne - opowiada Olszak.

Najlepszym surowcem do budowy ścian domów drewnianych jest drewno iglaste, które jest bardziej odporne na gnicie od drewna liściastego. Najczęściej wykorzystywane jest drewno sosnowe i świerkowe. Zdarzają sie też budynki z drewna modrzewiowego, które jest najlepszym polskim drewnem, ale na Mazurach trudno dostępnym.

Co najczęściej decyduje,o tym że ktoś decyduje się na drewniany dom? - Budynki drewniane są bez porównania ładniejsze niz budynki murowane. Także chęć ucieczki z miast powoduje, że coraz więcej ludzi skłania się ku tradycyjnemu, wiejskiemu budownictwu. Miasto kojarzy się z budownictwem murowanym, dlatego Ci, którzy tęsknią za spokojem wsi wolą dewniane konstrukcje. Do tego drewno jest ciepłe i nie jest wcale takie drogie - zachwala architekt.

Przekonanie, że drewno jest horrendalnie drogie jest jednym z najpowszechniejszych mitów jakie krążą o tym budulcu.  - Koszta budowy domu drewnianego i murowanego sa porównywalne. Mitem są też napewno opinie o nietrwałości drewna, bo jednak są budowle drewniane w Polsce, które licza po 600 lat i mają się świetnie - tłumaczy Piotr Olszak.

Wiele mitów nagromadziło się także wokół palności drewna. - Drewno jest palne, nie ma wątpliwości. Natomiast niewiele osób to wie, że odpornośc ogniowa drewna jest większa niż choćby stali, która w przeciwieństwie do drewna nie ma żadnej odporności  - dodaje Olszak.

Tradycyjny mazurski, drewniany dom we wsi Kwiatuszki    fot. Piotr Olszak

Prusy miały zdecydowanie mniej budynków drewnianych niż Polska, ale w południowych powiatach - mazurskich jak Pisz, Szczytno, Nidzica, drewno miało znaczący udział. Te domy zachowały się do dzisiaj, szczególnie we wsiach leżących w Puszczy Piskiej. Hejdyk, Ciesina, Kowalik, Klon, Kwiatuszki stanowią największe skupisko budownictwa drewnianego w całym województwie warminsko-mazurskim.