W ostatniej kolejce II ligi tenisa stołowego gracze Piłeczki Pisz sięgnęli po komplet punktów. Na otarcie łez ograli u siebie GLKS II Nadarzyn 7:3.
Ostatnie zwycięstwo w tym sezonie oraz wcześniejszy remis z Orłem Siedlin wystarczyły tylko do zajęcia 14 miejsca w tabeli, oznaczającego degradację do III ligi. Zajmujący do tej pory piątą pozycję w rozgrywkach nadarzynianie przyjechali do Pisza z blisko godzinnym opóźnieniem. Było to spowodowane udziałem zawodników tejże drużyny w III Wojewódzkim Turnieju Kwalifikacyjnym w Wyszogrodzie (woj. mazowieckie). Długa podróż, zmęczenie zawodami oraz brak lidera GLKS-u Aleksandra Wereckiego ułatwiły zadanie piszanom.
Ambitni i zdeterminowani gospodarze zaprezentowali skuteczną grę kombinacyjną, pełną efektownych zagrań kończących. Młodzi pingpongiści z Nadarzyna byli gorsi technicznie, ustępowali zawodnikom Piłeczki warunkami fizycznymi. Świetną formą imponował Sebastian Nogacki - zdobywca 2,5 pkt, nieźle zagrał Kamil Sadłowski (2pkt). Do sukcesu podopiecznych Henryka Żęgoty przyczynili się także Paweł Zieliński (1,5 pkt) oraz Łukasz Delegacz (1 pkt). Tym razem nie wystąpił Waldemar Pawelczyk.
Tegoroczne doświadczenia na pewno okażą się owocne w przyszłym sezonie, kiedy to Piłeczka Pisz będzie walczyła o powrót do drugiej ligi.
----------------------
Paweł Zieliński, jeden z liderów Piłeczki Pisz, specjalnie dla Czytelników Piszanina opowiada o właśnie zakończonych rozgrywkach oraz planach na przyszły sezon.
Piszanin: Za Wami ostatni mecz z GLKS-em Nadarzyn. Jak skomentujesz ten pojedynek?
![]() Paweł Zieliński podczas ostatniego meczu rozgrywek II ligi
|
Paweł Zieliński: Mecz z GLKS-em był ostatnim naszym meczem w rozgrywkach drugoligowych w sezonie 2011/2012. Ważne było dla nas, aby wywalczyć z rywalem z czołówki ligi korzystny wynik. Chyba pierwszy raz w całym sezonie nasi zawodnicy zagrali na luzie, co dało wymierny rezultat. Przeciwnik ułatwił nam zadanie i nie przywiózł na mecz swojego najlepszego zawodnika (Aleksandra Wereckiego).
Za nami koniec ligi, więc przyszedł czas na podsumowania? Jaki był ten sezon w wykonaniu Piłeczki Pisz?
Sezon, mimo stoczonych 14 pojedynków, upłynął bardzo szybko. Niestety nie udało nam się utrzymać w rozgrywkach II ligi. Jednak gry, jakie rozegraliśmy, na pewno zaowocują w następnych sezonach. Z perspektywy czasu uważam, że podeszliśmy z kolegami za bardzo spięci do rozgrywek. Do każdego meczu wkradała się niepewność i nerwowość.
Po rocznej przygodzie z II ligą wracacie do III. Czego zabrakło, aby dłużej pograć na wyższym poziomie?
Według mnie, poza brakiem doświadczenia i ogrania, naszej drużynie zabrakło lidera. Kogoś, kto w pojedynkach singlowych zdobywałby komplet punktów i tym samym poprowadził drużynę do zwycięstwa.
Na pewno już myślicie o przyszłych rozgrywkach... Jak będziecie mieli cel w nowym sezonie?
Już w trakcie sezonu pojawiła się myśl, aby wprowadzić młodszych zawodników do rywalizacji o ligowe punkty. Stąd wniosek, żeby w nadchodzącym sezonie wystawić drugą drużynę Piłeczki do rozgrywek IV ligi. Zawodnicy starsi i bardziej doświadczeni wystartują w rozgrywkach III ligi z zamiarem awansu.
Czy będziecie chcieli to osiągnąć w tym samym składzie?
Na pewno awans do II ligi będzie sprawą trudniejszą niż rok temu. Ale wydaje mi się, że ze składem który występował w sezonie 2011/2012 powinniśmy dać radę wywalczyć awans. W rozgrywkach IV ligi będą ogrywać się młodsi zawodnicy.
Czego trzeba Wam życzyć?
Przede wszystkim więcej czasu na treningi i cierpliwości. Nie ukrywam, że ambicje całego zespołu zostały mocno nadwyrężone podczas debiutanckiego sezonu w II lidze. Jednak wierzę, że przerodzi się to w większy zapał i determinację do gry.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Mazur Pisz remisuje ze Śniardwami Orzysz 2:2
Radna Ciecierska od Kińskiego zrezygnowała z funkcji radnego. Nie wytrzymała presji albo nie chciała już dalej kąpać się w tym bagnie gminnym.
Radna Ciecierska od
10:16, 2025-10-06
Mazur Pisz remisuje ze Śniardwami Orzysz 2:2
Drodzy Mieszkańcy! Jak widzicie realizacja inwestycji dotyczącej obiektu MGOSiR przy ul. Mickiewicza mocno przyspieszyła. Już wkrótce,dzięki nieustającym zabiegom Burmistrza Dariusza Kińskiego, kibice piskiego Mazura zasiądą na nowych trybunach odpowiadającym europejskim standardom. Burmistrz Kiński jest Burmistrzem Pisza, który najbardziej przyczynił się do rozwoju piskiego sportu. Ostatnim tego przejawem jest zatrudnienie przez Niego na stanowisku Dyrektorki MGOSiR w Piszu osoby, która jest wybitnym samorządowcem, fachowcem od zarządzania jednostkami samorządowymi, osoby która ukończyła renomowaną Szkołę Liderstwa i która poświęciła swoje życie prywatne, aby wspomóc Burmistrza Kińskiego w Jego działaniach na rzecz mieszkańców naszej gminy. Obrzydzenie musi wobec tego budzić szeroko zakrojona kampania przeciwko temu ruchowi kadrowemu naszego Burmistrza Kińskiego, w wyniku której osoby chcące przeszkodzić realizacji ambitnych celów Burmistrza Kińskiego, chcą zohydzić Mieszkańcom naszej gminy osobę nowej Dyrektorki MGOSiR, która została wybrana przez niezależną komisję w otwartym i transparentnym naborze.
Jot 23
19:51, 2025-10-05
Mazur Pisz remisuje ze Śniardwami Orzysz 2:2
Byłem. Na tych trybunach w dupe mi wielka drzazga włazła. 10 lat ten stadion remontujo. Zonka wyjeła, ale powiedziała, że następnym razem to idż do burmistrza z tym.
Heniek
17:09, 2025-10-05
Odpowie za kilka przestępstw
Patologia made in katolicki ciemnogród skąd się bierze taka szara masa 😂😂😂😉
Xxxx
09:10, 2025-10-05