Mija 70 rocznica tzw. "rzezi wołyńskiej" - czyli masowych zbrodni popełnionych przez Ukraińską Armię Powstańczą na ludności polskiej. Według szacunku naukowców, w okresie od lutego 1943 r. do lutego 1944 r., zginęło 50 - 60 tys. Polaków zamieszkujących wschodnie kresy Rzeczpospolitej. Ta ciemna karta historii, podobnie jak późniejsza akcja "Wisła" przysłoniły wspólną przeszłość (szczególnie XIV - XVIII w.), budowaną na jednym organizmie państwowym lub bliskim sąsiedztwie. Na szczęście czas leczy rany, czego przykładem było wsparcie Polaków dla "pomarańczowej rewolucji". Dziś oba narody potrafią mówić podobnym językiem o czym świadczy m.in. wtorkowa konferencja w Muzeum Ziemi Piskiej pn. "Historia i źródła. Polska i Ukraina w latach trzydziestych - pięćdziesiątych XX wieku".
- Przy okazji chciałem nawiązać do wydarzeń sprzed kilkunastu miesięcy, kiedy nasz dzisiejszy gość dr Rafał Leśkiewicz przywiózł do Pisza czterech historyków, którzy opowiadali m.in. o aktach NKWD i NKGB dotyczących zwalczania polskiego i litewskiego podziemia niepodległościowego po wojnie, relacjach polsko - litewskich, a także o sowieckich i rosyjskich edycjach dokumentów oraz informatorów personalnych służb bezpieczeństwa ZSRR. Tamta preselekcja spotkała się ze sporym zainteresowaniem odbiorców, dlatego dziś mamy drugą odsłonę tego wydarzenia, związaną z historią naszych stosunków z Ukrainą - mówił na wstępie Waldemar Brenda, dyrektor Muzeum Ziemi Piskiej.
Tym razem dyrektor Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN w Warszawie przyjechał na Mazury z kolejną, międzynarodową grupą historyków.
- Przed nami cztery wystąpienia - dwa polskie i dwa ukraińskie. Dr Swietłana Laskowska (Naczelnik Archiwum Bezpieczeństwa Ukrainy) scharakteryzuje kilka dokumentów, będących podstawą naszych wspólnych badań. Opisujemy w nich nieznane dotąd wątki, dotyczące przeszłości narodów ukraińskiego i polskiego. Z kolei dr Jerzy Bednarek z łódzkiego oddziału IPN scharakteryzuje osiem tomów publikacji, która jest efektem dwustronnej współpracy. Wysłuchamy również wykładu Jurija Szapowała, a na koniec Marcin Majewski opowie o projektach realizowanych wspólnie z naszymi ukraińskimi partnerami, o kolejnych planach wydawniczych oraz publikacjach, które chcemy wydać w najbliższych czasie. Owocem naszej 17- letniego partnerstwa, zapoczątkowanego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, jest osiem tomów wydanych w trzech językach. Nasza publikacja, dotycząca m.in. "Zbrodni Wołyńskiej "i akcji "Wisła" przeszła szerokich echem, nawet w środowisku naukowców anglojęzycznych. O tym jak ważne jest to dzieło, niech świadczy fakt jego niedawnej prezentacji na Uniwersytecie w Harvarda. Siła naszej grupy roboczej opiera się merytorycznej dyskusji. Nie jesteśmy politykami, ani nie zwracamy uwagi na dzisiejsze wydarzenia polityczne, w szczególności polsko - ukraińskie. Nieraz się spieramy, niekiedy mówimy różnych głosem, ale trzymamy się faktów historycznych - tłumaczy dr Rafał Leśkiewicz, dyrektor Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN w Warszawie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piszanin.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Intercity opuszcza Pisz
Kochani, linia 219 nawet na etapie remontu nie była przygotowywana na dużą przepustowość i częste kursowanie pociągów pasażerskich. Wszak zlikwidowano możliwości krzyżowania (mijania się) pociągów w Rucianem, w Białej, między Drygałami a Ełkiem, czego podwyższenie prędkości szlakowej wcale nie kompensuje. Lata 80-te XX wieku i pociągi dalekobieżne niestety nie wrócą... Białystok - Gdynia, Ełk - Warszawa, Pogoria Ełk - Racibórz/Rybnik, a nawet sezonowe startujące w Piszu - to raczej nie wróci. Chyba, że jacyś nowi przewoźnicy się zainteresują tą trasą. Dostępność kolei może zmienić raczej tylko odbudowa linii z Giżycka i dalej na południe, ale czy do tego kiedykolwiek dojdzie?
YaBu
11:22, 2025-12-14
Włamali się do sklepu spożywczego. Zatrzymano ich
Gang Olsena
Jam łasica
15:15, 2025-12-13
Włamali się do sklepu spożywczego. Zatrzymano ich
Nie no wiesniaki geniusze 😂😂😂😂😂
Xawery
12:12, 2025-12-13
Włamali się do sklepu spożywczego. Zatrzymano ich
My z PGR Kaliszki nie pijemy na obcej ziemi. Mamy swoje trunki, swoje szlugi i swoją zagrychę oraz nie zadajemy się z elementem. Mamy swoje honor i politykę w 4 literach, nie oglądamy propagandowej TV klamiamiącej o rzekomych sukcesach niczym Trybuna Ludu za Gierka. Ogólnie czasy jak za Gierka lub Gomułki tyle że wódka podlejsza, kaszanka niczym g... i fajki słabe jak dla frajerów.
Kieliszek z PGR Kali
11:54, 2025-12-13