Zamknij

Dodaj komentarz

Modernizacja i rozbudowa Piskiego Domu Kultury. Wykonawca opuścił plac budowy

1 10:46, 15.07.2022
Skomentuj

Wykonawca inwestycji, firma JL Sp. z o.o. bezpodstawnie wypowiedziała umowę i zeszła z placu budowy. Wkrótce ogłoszony zostanie nowy przetarg, termin rozliczenia inwestycji został wydłużony przez Urząd Marszałkowski.

Firma JL Sp. z o.o. - Wykonawca, od dłuższego czasu nie wywiązywał się z umowy dotyczącej realizacji Inwestycji, Piski Dom Kultury zwracał wielokrotnie, pisemnie uwagę Wykonawcy, że tempo w jakim są wykonywane prace, a także ilość osób pracujących na budowie spowoduje mocne opóźnienie w realizacji inwestycji. Początkowo firma zapewniała, że zakończą prace zgodnie z terminem. Był czas, kiedy prace budowlane znacznie przyspieszyły a na placu budowy pojawiła się większa ilość pracowników. Jednak to nie trwało zbyt długo. Wkrótce okazało się, że wiele prac jest realizowane niezgodnie z przewidzianym terminem. PDK wezwał Wykonawcę do realizowania prac zgodnie z harmonogramem bądź do przedstawienia zaktualizowanego harmonogramu wraz z programem naprawczym. Nowo przedstawiony harmonogram nie zgadzał się ze stanem faktycznym realizowanych prac. Wszelkie kolejne działania ze strony Wykonawcy dowodzą temu, iż od dłużnego czasu spółka nie zamierzała kontynuować prac związanych z umową, szukając jednocześnie powodów, aby rozwiązać umowę z winy Zamawiającego, narażając tym samym Piski Dom Kultury na ponoszenie ogromnych kosztów.


W maju Wykonawca wystosował pismo z prośba o waloryzację umowy ze względu na wzrost cen. Dyrektor PDK Katarzyna Sobiech oraz Burmistrz Pisza Andrzej Szymborski z prawnikiem i inspektorami nadzoru budowlanego dwukrotnie spotkali się z  Prezesem Spółki JL i jego prawnikiem. Negocjacje trwały wiele godzin.  W konsekwencji rozmów ustalona została waloryzacja umowy, jednak ze względu na ograniczenia prawne, możliwe to było tylko poprzez ugodę sądową. Jednak zanim do takiej ugody miałoby dojść obie strony ustaliły powołanie komisji aby policzyć faktyczną kwotę
o jaką umowa miałaby być waloryzowana. Dwa dni po ostatnim spotkaniu Wykonawca nie tylko nie wyznaczył składu komisji ze swojej strony, a zwyczajnie wypowiedział umowę na Modernizację i Rozbudowę Piskiego Domu Kultury i zszedł z budowy.


Aktualnie Piski Dom Kultury jest na etapie przygotowywania niezbędnej dokumentacji do przeprowadzenia kolejnego przetargu, podczas  którego wyłoni wykonawcę na dalszą realizacje w/w inwestycji. Planowany termin ogłoszenia przetargu to koniec lipca 2022 r. Urząd Marszałkowski na wniosek Piskiego Domu kultury przedłużył termin rozliczenia inwestycji do listopada 2023r.
(1)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

Wątek: Modernizacja Piskiego Domu Kultury

Trwająca od 2017 roku przebudowa PDK to nasze Never Ending Story. A miało być tak pięknie.


komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Nowy rok, nowa Szkoła i Dyrektor, nowa seria video

Tonący brzytwy się chwyta. Nauczyłeś się od swojego pryncypała sztuczek z odwracaniem uwagi, gdy grunt się pali pod nogami. Ci wspomniani przez Ciebie "liczni internauci" to kilka osób mocno zaangażowanych podczas kampanii w brużdżenie tutaj ile wlezie największemu waszemu konkurentowi. Sami sobie wystawiliście świadectwo. Piszanie uwierzyli, ale ten rok wystarczył, aby przejrzeli na oczy i zobaczyli Twoją prawdziwą twarz marionetki. Kończysz się Darku. Nie masz nic do zaproponowania temu miastu. Wsiadłeś na stołek, aby brać ponad 20 k/mies. za mataczenie w sprawie kosztownej ruiny i krycie winowajców. To nie jest żaden plan ratunkowy dla Pisza. Ściągasz to miasto do dna jeszcze bardziej. Mamy Cię w Piszu dość, Panie fałszywy. Coraz częściej powołujesz się na rzekome dobre zarządzanie Gminą przez Twojego poprzednika... Czy jesteś aż tak ślepy, by nie widzieć ile głosów zdobył? Jak niskie masz mniemanie o mieszkańcach Gminy Pisz, aby w biały dzień wciskać nam taki kit? Ot - cała "świeżość" To jest plan. Założony i realizowany. A na koniec... nawet nie wiesz kiedy Darku, a zostaniesz zrobiony przez stolarza w bambuko. Już cię ma owiniętego wokół palca - wyczekuj tylko, co z tym palcem teraz zrobi. W referendum polecą fałszywe łby. Nie chcemy czekać kolejnych czterech lat w tym zastoju

Do Kińskiego - Jot 2

21:29, 2025-09-01

Nowy rok, nowa Szkoła i Dyrektor, nowa seria video

Szkoła uczy głupot, a u nas w PGR Kaliszki uczymy się życia i dobrze na tym wychodzimy. My widzimy to, czego inni nie widzą. Oko rolnika zawsze widzi więcej i mądrzej. Rolnik jest najwazniejszy. Rolnik zawsze się wyżywi. Tak samo jak władza zawsze się wyżywi, tyle że cudzym kosztem. My żyjemy na swój koszt i dobrze nam z tym.

Kieliszek z PGR Kali

20:10, 2025-09-01

Nowy rok, nowa Szkoła i Dyrektor, nowa seria video

Drodzy mieszkańcy gminy Pisz, zarzuty o organizacji imprezy integracyjnej pracowników UM w Piszu i sołtysów za pieniądze podatników są nieprawdziwe. Spływ kajakowy rzeką Pisą był częścią działań promocyjnych szlaku Pisa-Narew. Uczestnicy tego spływu oraz późniejszego spotkania promocyjnego przy muzyce kurpiowskiej kapeli wykonywali swoje obowiązki pracownicze. W tych działaniach promocyjnych nie mogły uczestniczyć osoby, które nie dają gwarancji ich należytego wykonania, dlatego dokonano wyboru tych osób, które uczestniczyły w tej imprezie promocyjnej. A co do zdania Tomasza, Lecha i im podobnych osobników co do największych szkodników Gminy Pisz, to jak wynika z opinii osób zarządzających Gminą Pisz w ostatnich latach oraz opinii licznych internautów na tym portalu,to takimi szkodnikami byli właśnie Lech i Tomasz , o których wcześniej wspomniałem, a nie Andrzej Szymborski, który zorientował się , jakie są działania tych szkodników i podjął odpowiednie, skuteczne działania, które pozytywnie ocenili mieszkańcy gminy Pisz.

Jot 23

17:24, 2025-09-01

Żeglarskie zakończenie lata w Piszu

Drodzy mieszkańcy gminy Pisz, zarzuty o organizacji imprezy integracyjnej pracowników UM w Piszu i sołtysów za pieniądze podatników są nieprawdziwe. Spływ kajakowy rzeką Pisą był częścią działań promocyjnych szlaku Pisa-Narew. Uczestnicy tego spływu oraz późniejszego spotkania promocyjnego przy muzyce kurpiowskiej kapeli wykonywali swoje obowiązki pracownicze. W tych działaniach promocyjnych nie mogły uczestniczyć osoby, które nie dają gwarancji ich należytego wykonania, dlatego dokonano wyboru tych osób, które uczestniczyły w tej imprezie promocyjnej. A co do zdania Tomasza, Lecha i im podobnych osobników co do największych szkodników Gminy Pisz, to jak wynika z opinii osób zarządzających Gminą Pisz w ostatnich latach oraz opinii licznych internautów na tym portalu,to takimi szkodnikami byli właśnie Lech i Tomasz , o których wcześniej wspomniałem, a nie Andrzej Szymborski, który zorientował się , jakie są działania tych szkodników i podjął odpowiednie, skuteczne działania, które pozytywnie ocenili mieszkańcy gminy Pisz.

Jot 23

17:18, 2025-09-01

0%