Dziś (4 grudnia) o godz. 17.00 Stary Ogólniak w Piszu zaprasza w swe progi na projekcję filmu "Czarny Czwartek. Janek Wiśniewski Padł". Film wyreżyserowany przez Antoniego Krauze opowiada o tragicznych wydarzeniach na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. i jest pierwszym z cyklu otwierającym realizację projektu „1918–1981. Dwie daty, jedna Wolność”.
Celem projektu jest upowszechnianie i ochrona dziedzictwa narodowego poprzez kulturę, film, muzykę i poezję, oraz integracja mieszkańców powiatu piskiego wokół wspólnych wartości historycznych i patriotycznych.
Zadanie ma przypomnieć o dwóch symbolicznych datach w dziejach Polski: 1918 i 1981 roku, ukazując ich wspólny mianownik: walkę o wolność, solidarność i tożsamość narodową.
Przed nami jeszcze dwie projekcje:
10 grudnia 2025 r. - "Śmierć jak kromka chleba" w reżyserii Kazimierza Kutza
17 grudnia 2025 r. - "80 milionów" w reżyserii Waldemara Krzystka
Ponadto 13 grudnia zapraszamy na koncert pn. "Muzyka Wolności", inspirowany twórczością mazurskiego poety ludowego i bojownika o polskość Mazur Michała Kajki oraz muzyką jazzową, która w okresie PRL była zakazana.
Projekt „1918–1981. Dwie daty, jedna Wolność” jest finansowane przez Powiat Piski w ramach zadania publicznego: Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego
Organizatorem przedsięwzięcia jest Stowarzyszenie Miasto Jana. Wspiera nas: MOZPO NSZZ "Solidarność”.
Kolejowy „cud” na Mazurach czy wielki odwrót?
Redaktor szerzy tępą propagandę i chyba nigdy nie był na piskim peronie skoro widział tam te tłumy pasażerów (ktoś kto o tym wypisuje ma chyba odrębne stany świadomości). Połączeń do Gdańska jest 6. Bez problemu można dojechać na studia czy na lotnisko. I żaden burmistrz nie musi tam ustalać terminów odlotów. Kolejowe do Białegostoku są 2, a jeżeli pojedziemy autobusem do Ełku to 7. Można jeszcze autobusem przez Łomżę. Trzeba być skończonym ciamajdą aby poczuć się komunikacyjnie wykluczonym, a to co głosi Pan Redaktor to czcza demagogia i zwykła propaganda. Jak się PKP pociąg pispieszny na piskiej linii nie spina, to ten pociąg nie będzie jeździł, chyba że ktoś za ten pociąg zapłaci. Kto? Gmina, powiat, województwo? Której drogi w związku z tym nie wyremontujemy, albo którą szkołę zamkniemy bo przeznaczymy pieniądze na pociąg wożący powietrze? Redeaktor doskonale o tym wie i wielkim łajdactwem z jego strony jest w tak bezczelny sposób wciskanie ludziom ciemnoty.
Ted
16:18, 2025-12-30
Kolejowy „cud” na Mazurach czy wielki odwrót?
Mało kto już pamięta, że odbudowa linii przez Pisz od początku była robiona wyłącznie pod ruch regionalny. Mało mijanek, przystanki zamiast stacji. Kuriozalnie wyglądali pasażerowie ostatnich wagonów IC biegający przez pociąg, żeby nie wyskakiwać na tory. To jest linia z gruntu nie dorobiona. Czy ktoś tego pilnował?
Druid
15:50, 2025-12-30
Kolejowy „cud” na Mazurach czy wielki odwrót?
A S. Zuzga znów czyści pieroga Konopie
wiemy
14:31, 2025-12-30
Sylwester bez huku? Urząd Miejski w Piszu apeluje
A Zuzga znów czyści pieroga Konopie
wiem
14:30, 2025-12-30