Polska podpisała wstępne porozumienie z NATO w sprawie przyłączenia krajowej infrastruktury paliwowej do sieci rurociągów sojuszu. Projekt obejmuje budowę nowego rurociągu długości ok. 300 km, a wartość inwestycji szacowana jest na około 20 mld zł. Eksperci zwracają uwagę, że dotychczasowe uzależnienie od morskich dostaw ropy stanowiło bardzo poważne ryzyko w kontekście bezpieczeństwa.
Eksperci podkreślają, że obecny model dostaw ropy do Polski jest w dużej mierze morski – przez porty i tankowce. To rozwiązanie ma swoje słabe punkty, zwłaszcza w warunkach konfliktu zbrojnego, gdy dostęp do morza mógłby zostać zablokowany.
Dla ropy przy realizacji najbardziej groźnego scenariusza, czyli objęcia wojną Bałtyku, nie ma dobrych rozwiązań. Gdyby Bałtyk rzeczywiście zapłonął, stalibyśmy się ostatnim ogniwem łańcucha dostaw ropy, odgrodzeni konfliktem od dostaw ze wschodu, z zablokowanymi dostawami z morza… - ostrzega Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku paliw i bezpieczeństwa energetycznego w rozmowie z Forbs.
Nowe połączenie ma zapewnić Polsce bezpośredni dostęp do infrastruktury NATO (CEPS) i zmniejszyć zależność od morskich tras dostaw.
Wyzwania:
Zasady:
Perspektywy:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Kociołek Szlechecki domaga się remontu wieży
Obecny Burmistrz -Burmistrzem jednej kadencji !
Krzysztof Jeżyna ze
11:02, 2025-10-03
Z Warszawy do Wrocławia w półtorej godziny? Pociągi prz
Tak i omijają Pisz. Czyli znów podział na polskę A, B i C. Ci którzy mają pociągi dostaną szybsze ci którzy nie mają nie bedą mieli nadal :)
Adam
09:30, 2025-10-02
Europejski Dzień Języków Obcych w SP4 w Piszu
I co ?co będę chciał to robił
Homoseksualista z Ka
22:49, 2025-10-01
Uwierzyła, że dzwonią z banku i straciła 7000 zł
Umysłowa patologia 🤮🤮🤮🤮
Xxxx
20:45, 2025-10-01