Znikną nieprzyjemne zapachy, jednak podatek pozostanie bez zmian

Kilkanaście dni temu prezes Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi Sp. z o.o. w Olsztynie (inwestor) podpisał z właścicielem Zakładu Techniki Ochrony Środowiska z siedzibą w Świdnicy (wykonawca) umowę o wartości blisko 20 mln zł, która jest częścią wielkiego projektu pn. "System zagospodarowania odpadów komunalnych w Olsztynie. Budowa Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów". Zgodnie z jej zapisami w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy dojdzie do rekultywacji ośmiu składowisk (m.in. w Kotle Dużym), przeznaczonych do zamknięcia. Ponadto na terenie naszej gminy powstanie stacja przeładunkowa.

Czy realizacja omawianego kontraktu będzie miała wpływ na ewentualne obniżenie podatku śmieciowego? Odpowiedź brzmi "nie" - od 1 lipca będziemy kwotę 12 zł ( w przypadku odpadów zbieranych selektywnie) lub 14 zł ( w przypadku śmieci niesegregowanych) od osoby. Jakie w takim razie korzyści odniesie zwykły mieszkaniec gminy Pisz oraz co kryje się pod pojęciem rekultywacji?

- Rekultywacja gminnego składowiska odpadów w Kotle Dużym będzie polegać na przywróceniu terenu zdegradowanego przez długoletnie składowanie odpadów do stanu początkowego, sprzed rozpoczęcia eksploatacji oraz na stopniowym wyeliminowaniu niekorzystnego wpływu masy zgromadzonych odpadów na okoliczne środowisko i mieszkańców. Pozwoli to na wyeliminowanie uciążliwości dla okolicznych mieszkańców (zapachy, roznoszenie lekkich odpadów przez wiatr), co umożliwi wykorzystywanie zrekultywowanego terenu do celów rolniczych (tylko rośliny energetyczne, uprawa roślin stanowiących żywność dla ludzi i zwierząt jest zakazana przez prawo).

Składowisko funkcjonowało od roku 1985 i zostało założone w nieczynnym wyrobisku kruszyw, zgodnie z ówczesnymi, przestarzałymi standardami budowy, co powoduje, że nie posiada ono jakiejkolwiek izolacji dna. Odpady zgromadzone w niecce składowiska są swobodnie przepłukiwane przez przesączające się przez nie opady atmosferyczne i wody roztopowe, co powoduje migrację odcieków składowiskowych do wód podziemnych. Jest to zjawisko bardzo niekorzystne i powinno zostać jak najskuteczniej powstrzymane. Dodatkowo zdegradowana powierzchnia składowiska pogarsza atrakcyjność krajobrazową gminy. Przeprowadzona rekultywacja przywróci terenowi utracone wartości przyrodnicze. Inwestycja zostanie przeprowadzona w kierunku rolnym, tj. teren po jej zakończeniu będzie można wykorzystać pod uprawę np. wierzby energetycznej. Zaplanowane prace dzielą się na rekultywację techniczną i rekultywację biologiczną - tłumaczy Katarzyna Ludwiszewska, specjalista ds. Public Realtions w Zakładzie Gospodarki Odpadami Komunalnymi Sp z o.o. w Olsztynie.