Nasza gmina pozazdrościła Orzyszowi i Białej Piskiej promocji militarnej i obecności w Bemowie Piskim żołnierzy NATO. Pisz również chce otrzymać swój kawałek tortu i dołączyć do inwestowania w militaria. Nie chcąc powielać pomysłów wyjdziemy z propozycją uzupełniającą. Na terenie specjalnej strefy ekonomicznej, gdzie docelowo ma powstać ubojnia drobiu, powstanie tymczasowy wojskowy kompleks rozrywkowy.
Artykuł ten był primaaprilisowym żartem. Piszanin każdy 1-kwietniowy żart traktuje jako wskazanie potencjalnej potrzeby lub zaprzepaszczonej szansy. Z obecności wojsk amerykańskich, z braku inicjatyw gminnych, skorzystamy jedynie pośrednio.
Kolumny wojskowe przemierzające nasze miasto w czwartek i piątek pokazały, jak wielu żołnierzy będzie stacjonowało w naszej okolicy. Amerykańscy kawalerzyści, angielscy zwiadowcy oraz rumuńscy przeciwlotniczy, wraz z żołnierzami polskimi, będą potrzebowali rozrywek, które umilą im prawie roczny pobyt w naszej okolicy.
- Właśnie dlatego proponujemy stworzenie kompleksu rozrywkowego dla żołnierzy - powiedział Radosław Kwiecieński z wydziału inwestycji gminy Pisz. - Nie mamy czasu na budowę stałych obiektów, więc zaproponujemy konstrukcję mobilną. Centrum rozrywki będzie składało się z 3000m2 hali namiotowej. W niej umieścimy kasyno, kino, restaurację z amerykańskim jedzeniem oraz klub nocny.
Gminy Pisz nie stać na tak szybką inwestycję, dlatego centrum rozrywki nie zbuduje sama.
- Jesteśmy po wstępnych rozmowach z firmą Prima z Poznania, kontynuuje Kwiecieński. - Prima dostarcza elementy hal targowych na Targi Expo w Poznaniu. Nasz partner jest w stanie postawić halę namiotową w miesiąc czasu. Drugi miesiąc zajmie wyposażenie hali. Jeśli wszystko pójdzie z planem uruchomimy obiekt jeszcze przed wakacjami. - Tu zaznaczę, że Gmina Pisz nie wyłoży na inwestycję ani złotówki.
Jedną z ciekawszych atrakcji w wojskowym centrum rozrywki będzie uwielbiane przez amerykanów kasyno.
Piszaninowi udało się porozmawiać z Mattem Snyderem - amerykańskim konsultantem ds. współpracy z lokalną społecznością. Jak zapewnił Snyder, centrum rozrywki jest świetnym pomysłem i żołnierze z niego chętnie skorzystają.
- Poza zacieśnianiem współpracy militarnej z polskimi żołnierzami chętnie poznamy mieszkańców Pisza i okolic - mówi Snyder. - Kontakty z lokalną społecznością z pewnością wzbogacą nasze doświadczenia kulturowe i będą wspaniałą odskocznią od stresujących działań na poligonie. Takie centrum rozrywki to strzał w dziesiątkę.
Do tematu wrócimy w dniu jutrzejszym.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piszanin.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz