Zamknij

Na wyższą nie ma szans

00:00, 23.11.2009
Skomentuj

- Prowadzone były rozmowy w zakresie stworzenia filii uczelni wyższej w Piszu - mówi Piszaninowi Dorota Darda z Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego. Co stoi na przeszkodzie ku temu aby szkoła powstała?

W małych miastach najczęściej powstają filie szkół wyższych zlokalizowanych w dużych miastach. Najbliżej Pisza takie szkoły znajdziemy w Ełku i Kętrzynie. W Łomży i 16 tysięcznym Olecku powstały wyższe szkoły nie związane z żadną inną uczelnią, które istnieją już od kilku lat.

W 19 tysięcznym Piszu wyższej szkoły nie ma i nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie powstanie. Chociaż, jak przyznaje Dorota Darda, naczelnik Wydziału Edukacji, Zdrowia, Kultury, Sportu i Turystyki Starostwa Powiatowego w Piszu, rozmowy z uczelniami były prowadzone.

- Przedstawiciele niektórych uczelni wizytowali ewentualne budynki z zasobu powiatu i nie tylko, które mogłyby być przeznaczone na prowadzenie zajęć - dodaje pani naczelnik.

- Zachęcić wszystkich absolwentów do studiowania w Piszu? - Nierealne - przekonuje Dorota Darda.
Jednak aby taka jednostka mogła powstać, oprócz udostępnienia lokali na potrzeby uczelni, powiat musiałby udzielić szkole pomocy finansowej w utrzymaniu filii. A jak dowiedzieliśmy się od Doroty Darda, nie należy to do zadań własnych powiatu.

Pani Dorota potwierdza też opinię wielu osób przeciwnych powstawaniu filii uczelni w małych miastach, którzy twierdzą że taka szkoła nie miałaby zbyt wiele do zaoferowania.

- Filia uczelni wyższej w Piszu mogłaby zaoferować jeden, może dwa kierunki kształcenia. Czy liczba słuchaczy-studentów  ok. 150-200 osób zdołałaby utrzymać kadrę i funkcjonowanie uczelni byłoby możliwe? Czy oferta składająca się z dwóch kierunków byłaby atrakcyjna dla osób zainteresowanych studiami? Szczerze wątpię - tłumaczy Dorota Darda.

Nie sposób się z tym nie zgodzić. Gdyby ośrodek nawet został utworzony a nie spełniłby swojej funkcji i tym samym był niewydajny finansowo mógłby zostać przeniesiony lub zlikwidowany. Co spowodowałoby kolejne komplikacje.

Ale rację trzeba przyznać też tym, którzy w powstaniu uczelni wyższej w Piszu widzą szanse. Ośrodki akademickie tworzą społeczność studencką. Obecność takiej społeczności wpływa na rozkwit życia sportowego i kulturalnego w mieście. Pozytywne zmiany zauważyli by pewnie też właściciele knajpek i lokali gastronomicznych.

Filia szkoły wyższej w małej miejscowości jest też szansą na zdobycie wyższego wykształcenia dla tych mniej zamożnych. Odpadłaby wtedy część kosztów związana z utrzymaniem czy dojazdami. Każdy absolwent miałby wybór czy zdecydować się na studia w swoim mieście czy wyjechać.

Ale jeśli szkoła miałaby rzeczywiście dwa kierunki, mogłaby nie stanowić zbyt ciekawej opcji dla absolwentów szkół średnich. A więc powraca pytanie czy uczelnia mogłaby funkcjonować? I koło się zamyka.

Podstawą przyjęcia na studia jest zdanie egzaminu maturalnego. W maju 2009r. do matury w powiecie piskim przystąpiło 665 uczniów (przynajmniej do jednego egzaminu). Pierwsza zdawalność była na poziomie 70 % a więc 456 uczniów ze szkół publicznych i niepublicznych zdało maturę.

- Aby taka uczelnia mogła funkcjonować trzeba by zachęcić wszystkich absolwentów aby chcieli studiować w Piszu. To nierealne - przekonuje Dorota Darda.
 

(1)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piszanin.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%