Kandydatów do Młodzieżowego Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego mogły zgłaszać działające na terenie województwa warmińsko-mazurskiego:Jest strukturą o charakterze inicjatywnym, konsultacyjno-doradczym i wnioskodawczym dla głównie organów samorządu województwa warmińsko-mazurskiego, złożonym z przedstawicieli młodzieży reprezentujących różne części regionu. - informuje Urząd Marszałkowski w Olsztynie.
Za aktywne działanie na rzecz szkoły, za integrowanie środowiska młodzieży, za pracę wolontariacką inicjatywę i pomysłowość oraz za zainteresowanie sprawami lokalnymi, wreszcie za dokładnie przemyślane plany na działalność w strukturach wojewódzkich piszanki zasiądą w sejmowych ławach ku uciesze własnej, rodziców, dumnych nauczycieli szkół oraz kolegów, których będą reprezentować.W gronie 28 członków Sejmiku Województwa znalazły się Gabriela Mierzejewska - uczennica II Liceum Ogólnokształcącego w Piszu i Zuzanna Nosek - uczennica Zespołu Szkół Zawodowych w Piszu. Obie uczennice zgłosiły Samorządy Uczniowskie działające odpowiednio w II LO I ZSZ w Piszu. - potwierdza Urząd Marszałkowski w Olsztynie.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze (13)
aha... z tych zawodów do naszego burmistrza pasuje cieśla , on żadnych studiów nie kończył i ... na wszystkim się zna... efekty widoczne wsżędzie ...
Nie wiem co skończyłeś ale takie określenie to tyczy się technikum a nie studiów wyższych. Uświadomię cię, bo niewiedza nie jest niczym złym. Absolwenci studiów na kierunku budownictwa wychodząc z uczelni mają wiedzę nt. projektowania konstrukcji, wznoszenia konstrukcji, zastosowania i zachowywania się materiałów, znają mechanikę, fizykę budowli. W zależności jaką ścieżkę rozwoju wybiorą mogą ostatecznie zostać specjalistą takim jak: konstruktor, kierownik budowy, technik materiałowy, audytor, zarządca nieruchomości.
I na koniec istotna informacja, my nie przerzucamy stali i nie murujemy, chociaż wiemy jak. Są takie zawody jak murarz, zbrojarz, cieśla którym się płaci za taką robotę. Nie wypowiadaj się na tematy na które nie masz zielonego pojęcia.
Pozdrawiam cieplutko
na etacie u szymbory jest ten co podpisuje krzyżykami. tylko taki krzyżykowy elektorat mu został
Wyraźnie napisałem: "do tego zaśmieconego miejsca, które ma być cmentarzem". Które ma być cmentarzem. ______ Ale czego mogę wymagać od niejakiego Xxx, który nawet podpisuje się krzyżykami co od zawsze oznaczało osobę nie umiejącą pisać. Teraz okazało się, że oznacza także osobę nie umiejącą także czytać.
A może Gabrysia i Zuzia napiszą czym będą się zajmowały? Bo być może takie stare dziadki jak ja co to bliżej im do tego zaśmieconego miejsca, które ma być cmentarzem niż do sejmiku nie rozumieją dzisiejszych problemów? Tak brzmi Twój post, w którym sugerujesz, że na cmentarzu leżą "śmieci".
Jakiś Xxx pisze: "Zaś " wiekowy dziadek " uważa, że na cmentarzu leżą same śmieci i że kiedyś tam trafi. Śmiech historii." To jak odczytał mój zapis świadczy, ze nie przyłożył się do zrozumienia tekstu. Przecież napisałem: "Starzy to już się wynoszą na ten nowy cmentarz co to Burmistrz ogrodził teren ale trochę za późno bo śmieci tam nawieziono i pewnie będą starych uwierać, ".. Nie wszyscy a już w szczególności Xxx nie przykładają się do śledzenia działań Burmistrza. Ten nowy cmentarz, o którym piszę to ta kupa nawiezionej ziemi ze śmieciami leżąca PO LEWEJ STRONIE od drogi prowadzącej na obecny cmentarz. Ale czego mogę wymagać od niejakiego Xxx, który nawet podpisuje się krzyżykami co od zawsze oznaczało osobę nie umiejącą pisać. Teraz okazało się, że oznacza także osobę nie umiejącą także czytać.
Jesteś " młody ", a już politykujesz. Pewnie chciałbyś być nadal " młody ", ale niestety lata płyną. Pisz ma szczęście, że istnieje taka osoba jak Pan Szymborski. To on ciągnie wszystko do przodu, a wcale łatwo nie jest. Zaś " wiekowy dziadek " uważa, że na cmentarzu leżą same śmieci i że kiedyś tam trafi. Śmiech historii.
Opinia młodych na temat miasta Pisza, tego co tu się dzieje jest jak najgorsza. Za całe piskie zło odpowiada ten kto zarządza tym miastem. Jest to burmistrz Szymborski, który nie posiada minimalnych kompetencji do zarządzania miastem. Zasługą jego jest to, że Pisz postrzegany jest przez wszystkich jako obskurne, brudne miasto, zamieszkane przez takich samych niechlujnych i prymitywnych ludzi. Kiedy mu jako młodzi powiemy temu nieudacznikowi dość! Burmistrz i radni powinni ciągnąć społeczeństwo w górę, a w Piszu jest odwrotnie.
Widac jakie masz kompetencje i jak kochasz swoje miasto.
Ale pieknie sie pisiory odkryli,zobaczcie jacy to "lokalni patrioci" chca sie dorwac do koryta.
Jak najbardziej,zyczymy sobie,by napisaly ksiazeczke w formie poradnika z opisem i fotografiami tego waznego wydarzenia.Ta zawartosc tej broszurki warto uwiecznic.Pamiec pokolen i jednostek je tworzacych,winna byc zachowana.
A może Gabrysia i Zuzia napiszą czym będą się zajmowały? Bo być może takie stare dziadki jak ja co to bliżej im do tego zaśmieconego miejsca, które ma być cmentarzem niż do sejmiku nie rozumieją dzisiejszych problemów?
Jak najbardziej proszę Pana odpowiem. Jesteśmy instytucją konsultacyjno-doradczą więc możemy rzucać pomysłami jak wspierać młodzież ale nie mamy decydującego głosu. I jak sama nazwa mówi jesteśmy młodzieżowym sejmikiem więc nie jesteśmy od tego by zajmować się śmieciami i smogiem bo od tego są wybory w których Pan sam głosuję i wybiera swoich przedstawicieli. My jesteśmy głosem młodzieży.
To w takim razie, jeśli jest tak jak pisze Zuzia to jest to pomyłka. Pisanie, że "więc możemy rzucać pomysłami jak wspierać młodzież" oznacza przecież, że ze społeczeństwa wydzielono grupę (młodzież) i nie uczy się jej odpowiedzialności (kiedyś dorosną) a pozwala się im "rzucać pomysłami". No to ja rzucam (jako wiekowy dziadek) pomysłem: żeby wszyscy co to załapali się do tego sejmiku mieli zapewnione gdy dorosną dożywotnie posady w spółkach skarbu państwa - bo do realizacji tych "rzucanych pomysłów" nikogo nie będzie.
Nie rozumie Pan że sejmik jest dla młodzieży i młodzież ma reprezentować ? To nie jest oficjalna funkcja państwowa i jeśli chce Pan mieć przedstawicieli w Sejmie czy senacie to proszę przy następnych wyborach lepiej się zastanowić.
Widać że kurs spychologii stosowanej ukończony na szóstkę. Kiedyś używanie takich utartych sloganów nazywano politgramotą. Nawet był opracowany specjalny uniwersalny kod przemówień na każdą okazję, gdzie łącząc dowolne kolumny uzyskuje się pozornie ciąg wypowiedzi, który faktycznie pasuje na każdą okazję. Tabelka z tym kodem dostępną jest po wpisaniu "uniwersalny kod przemówień". Doskonale nadaje się to jako uniwersalny kod odpowiedzi. Z pewnością się przyda w debatach. Można będzie zapunktowac. Wychodzi z tego slowotok, który pozornie posiada formę choć nic nie znaczy. Jak w sejmie.
Pic na wodę.
"dumnie reprezentować będą poglądy młodych, podkreślam młodych". No właśnie o młodych chodzi. Starzy to już się wynoszą na ten nowy cmentarz co to Burmistrz ogrodził teren ale trochę za późno bo śmieci tam nawieziono i pewnie będą starych uwierać, ale młodzi będą pracować na koszty ogrzewania domów jeśli w ogóle będą mieli domy po "dumnym reprezentowaniu". Co młodzi wiedza o kosztach utrzymania i ogrzewania domów? Pewnie nic bo płacą właśnie starzy co to wynoszą się na ten cmentarz co to Burmistrz ... i tak dalej. Tym młodym oczy się otworzą gdy starym się zamkną ale wtedy będzie za późno.
Jakbym słyszał tych styranych życiem budowlańców na budowie, że młode to życia nie znajo XD. Jak będzie potrzeba to i się nauczą i o kosztach utrzymania i ogrzewania domu bo to będzie im późnej potrzebne. Albo i nie bo będą mieli ludzi za kasę, którzy zrobią to za nich. Czasy gdzie trzeba było znać się na wszystkim po trochu już dawno minęły. Nie potrzebujemy teraz domorosłych pół-mechaników pół-cieśli tylko pełnoprawnych techników, mechaników, specjalistów IT.
Sam z wykształcenia jestem budowlańcem ale to nie oznacza, że sam zbuduję coś na miarę Opery w Sydney, bo po prostu nie mam umiejętności manualnych, ja jestem od organizacji i zarządzania wesołym cyrkiem. Znam brygady ludzi którzy by sobie z takim zadaniem poradzili. Delegacja zadań zgodnie z przeznaczeniem i kontrola nad wykonaniem to jest przyszłość jaka nas czeka. Tyczy się to każdej dziedziny życia
Skończyłem studia wyższe na politechnice i niestety budowlańcy nie mieli dobrej opinii. Mówiono o nich (pokazując na bicepsy) "Five thousand volt but no light". Dla nieznających angielskiego znaczy to: "pięć tysiecy woltów [czyli moc w bicepsie] ale brak światła [w mózgu]. jak czytam ten post budowlańca, na który odpowiadam, to widzę, że nic się nie zmieniło.
".. ku uciesze własnej, rodziców, dumnych nauczycieli szkół oraz kolegów, których będą reprezentować". To one nie będą reprezentować szerszego spektrum tylko kolegów? Jeśli coś chciałbym do tych dziewczyn napisać to to, żeby zainteresowały się bzdurnymi uchwałami antysmogowymi. Bo ci w sejmiku to chyba myślą tak, jak to opisywał Pietrzak w starym kawale z czasów komuny: "komuniści mleczarnie pobudowali i myśleli, że one będą mleko dawały". Inicjatorzy uchwał antysmogowych wydają się być tak samo oderwani od rzeczywistości jak ci dygnitarze komunistyczni.