Jednostki straży pożarnej, ratownicy medyczni i policja brały udział w akcji gaszenia pożaru w budynku starostwa przy ul. Warszawskiej. Na szczęście tym razem były to tylko obowiązkowe ćwiczenia przeciwpożarowe
- Zarządca takiego budynku jak starostwo, a więc zawierającego strefę pożarową dla ponad 50 osób będących jej stałymi użytkownikami, powinien co najmniej raz na dwa lata przeprowadzać ćwiczenia przeciwpożarowe - powiedział Piszaninowi Józef Baranowski, rzecznik prasowy Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Piszu.
Tuż po godzinie 14 w budynku starostwa rozległ się alarm pożarowy. Petenci, którzy byli w tym momencie w budynku z niepokojem obserwowali co się dzieje, nie wiedząc jak się zachować. Z budynku ewakuowali się wraz z pracownikami, których Edyta Polak, sekretarz starostwa, jako osoba odpowiedzialna za ewakuację, pokierowała na plac za budynkiem starostwa.
![]() |
|
Wyprowadzenie "agresywnego petenta" wyglądało bardzo realnie.
|
W akcji brała udział także policja, która czuwała nad bezpieczeństwem. Policjanci wyprowadzili z budynku agresywnego petenta, który pomimo prowadzonej akcji ewakuacyjnej, nalegał na wydanie mu prawa jazdy. Na czas akcji funkcjonariusze zablokowali ulicę Warszawską na odcinku od ronda do Młodzieżowej, co spowodowało małe utrudnienia w ruchu.
Celem przeprowadzonych ćwiczeń było podjęcie działań gaśniczych przy użyciu gaśnic, przećwiczenie ewakuacji i składania meldunku przez pracowników służbom ratunkowym oraz zapoznanie strażaków ze specyfikacją budynku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Strajk w Kauflandzie. Pracownicy odejdą od kas
Polecam każdemu zrobić taki strajk, bo dzisiejsza pensja minimalna celowo zaniżana jest przez pracodawców, a później przez rząd.Lub emigrację do krajów gdzie można żyć lepiej zarabiając minimum.
Polecam
16:26, 2025-12-10
Referendum w Piszu: Koszty, szanse i zarzuty
Ale ty jesteś słabym burmistrzem, moja 2 letnia córka by lepiej to ogarnęła leleku
Kiński
10:54, 2025-12-10
Referendum w Piszu: Koszty, szanse i zarzuty
no będziesz się u Kińskiego tłumaczył za to co napisałeś. Kiński jest 20 miesięcy burmistrzem, a ty piszesz, że on nie chodził po inwestycji czyli się nie interesował, a miał to w dupie. Nie nagłaśniał usterek, czyli, jak mu wszyscy mówili, że tam wszystko jest partolone to też miał to w dupie. Z wykonawcami też nie rozmawiał czyli też miał ich w dupie. To ty to napisałeś!!! Dzięki w końcu napuisałeś , jak naprawdę było.
Jot 24 do Jot 23
10:37, 2025-12-10
Referendum w Piszu: Koszty, szanse i zarzuty
Kiński nie odpowiedział na podstawowe pytanie czy PDK będzie oddany w terminie i czy nie utracimy dotacji. Snuł tylko opowieści co źle zostało zrobione i jakie mają teraz trudności. PO tak długim czasie nie jest w stanie podać żadnych terminów, nie przedstawił żadnego harmonogramu działania, żadnych konkretów i ty twierdzisz, że to była odpowiedź?
Jot 24 do Jot 23
22:46, 2025-12-09