Teraz chcą tylko A

Od poniedziałku, w budynku starostwa powiatowego w Piszu, rozpoczęła się kwalifikacja wojskowa. Zastąpiła ona pobór do wojska. Komisja lekarska przebada 870 mieszkańców powiatu piskiego.

Dotychczas niewielu było chętnych do odbywania służby wojskowej. Wielu twierdziło, że służba ta jest wyłączeniem z życia i pracą bez wynagrodzenia. Dla większości czas spędzony w wojsku był koszmarem - "czarną dziurą w życiorysie" - oderwaniem od bliskich, narzeczonej, czy przeszkodą w karierze. Młody człowiek, który nie widział swojej przyszłości w wojsku, musiał go jakoś "ominąć". Najpopularniejszym sposobem na uniknięcie służby wojskowe było oczywiście pójście na studia. Były też metody bardziej drastyczne - publiczne próby samobójstw, czy robienie z siebie wariata przed komisją wojskową. 

Wraz z uzawodowieniem armii uregulowanie stosunku do służby wojskowej stało się proste jak bułka z masłem. Nie ma potrzeby wymijania się od wojska. Komisja lekarska najpierw sprawdza tożsamość osoby, która zgłosiła się na wezwanie. Lekarze określają kategorię zdrowia. Przedstawiciel Wojska Polskiego wydaje książeczkę wojskową i przeprowadza krótką ankietę. Po dwóch tygodniach kwalifikowany formalnie zostaje przeniesiony do rezerwy bez odbycia zasadniczej służby wojskowej i bez stopnia. I jeśli nie chce mieć z wojskiem nic wspólnego, to pozostaje mu tylko modlić się o pokój.

Od poniedziałku do czwartku przed komisją stawili się wezwani mieszkańcy gminy Orzysz, w dalszej kolejności Pisza, Białej Piskiej i Rucianego Nidy. Według Wiesława Rybińskiego, przedstawiciela wojskowego komendanta WKU Ełk, około 40% kwalifikowanych, wyraża w ankiecie chęć chęć podjęcia nauki w szkołach podoficerskich i akademiach wojskowych. Wielu zaznacza też chęć pracowania w służbach mundurowych (straży granicznej policji, czy straży pożarnej).

Ale nie wszyscy dziś moga zostać zawodowymi żołnieżami. Modernizacja, a zarazem profesjonalizacja sił zbrojnych nałożyła na kandydatów do zawodowej służby wojskowej większe wymagania, zarówno pod względem sprawności fizycznej jak i umysłowej. Obecnie wizerunek żołnierza zawodowego przedstawia osobę ambitną, zdeterminowaną, posiadającą zdolności przywódcze a przede wszystkim wykształconą. To zawód dla ludzi o doskonałym zdrowiu, kondycji fizycznej i wymagający dużej wiedzy oraz znajomości języka angielskiego. W dobie kryzysu i złej sytuacji na rynku pracy, wojsko jest świetnym sposobem na życie. Podstawowy dochód żołnierza zawodowego to uposażenie zasadnicze uzależnione od stopnia wojskowego - od 2,2 tys. zł (starszy szeregowy) do 14.400 (generał), jest też wiele dodatków i przywilejów.