1 marca centrum Pisza przemieniony został w wielki teren budowy. Na Placu Daszyńskiego i na bulwarach nad pisą rozpoczęły się pierwsze prace związane z przebudową śródmieścia Pisza.
1 marca centrum Pisza przemieniony został w wielki teren budowy. Na Placu Daszyńskiego i na bulwarach nad pisą rozpoczęły się pierwsze prace związane z przebudową śródmieścia Pisza. Rewitalizacja nareszcie przywróci prawdziwą estetykę i funkcjonalność Placu Daszyńskiego.
Niniejsze prace związane są z pierwszym etapem rewitalizacji śródmieścia Pisza. W tym etapie przebudowany zostanie Plac Daszyńskiego, plac przy ulicy Wyzwolenia, plac za kinem i plac nad brzegiem rzeki Pisy. Prace wykona konsorcjum firm Zakład Remontowo - Budowlany Stefan Zajk z siedzibą w Piszu oraz BRUX Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku.
Do środy trwała wycinka i usuwanie drzew z terenów budowy. Od czwartku robotnicy przystąpią do prac rozbiórkowych. Znikną klomby i murki zasadzone w czasach PRL, a teren na bulwarach zostanie przygotowany do dalszej modernizacji. Rozebrany zostanie główny element placu Daszyńskiego - skwer. Swoje miejsce zmienią alejki, ławki a także fontanna, która zyska zupełnie inny wygląd.
Jak tłumaczy Dawid Listowski z Urzędu Miejskiego w Piszu, obok elementów typowo konserwacyjnych i estetycznych rewitalizacja nawiązywała będzie do przedwojennej historii Pisza.
- Projekt fontanny nawiązuje do planu fortyfikacji Pisza z 1716 roku. Niecka fontanny zaprojektowana jest tak, aby oddawała kształt fosy dookoła miasta i fragmentu rzeki Pisy. Wewnątrz niecki znajdą się kamienne "wyspy" oddające swoim kształtem miasto oraz otaczające je fortyfikacje. Największa wyspa, reprezentująca zamek będzie miała wycięte otwory przedstawiające historyczny układ zabudowy. Na pozostałej części wypiaskowany będzie herb Pisza. Fontanna zostanie usytuowana zgodnie ze stronami świata, w odniesieniu do historycznego planu i obecnego układu Pisza - opisuje Listowski.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem odświeżonym wyglądem śródmieścia Piszanie będą się cieszyć już w listopadzie 2010 roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz