Po Mikołajczyku czas na Kaczyńskiego

Rondo u zbiegu ulic Dworcowej, Klementowskiego, Kościuszki i Grunwaldzkiej nazwane będzie imieniem Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tak zadecydowali piscy radni na wniosek lokalnych działaczy PiS.

Inicjatywa nazwania ronda imieniem tragicznie zmarłego prezydenta wypłynęła od lokalnych działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Pod wnioskiem PISu do burmistrza Pisza podpisał się Związek Żołnierzy AK i Związek Sybiraków. Jan Alicki już przed sesją rady zapowiedział przychylenie się do wniosku, co w praktyce oznaczało, że głosowanie nad uchwałą pozostało formalnością.
  
Rondo budowane jest w ramach realizacji przebudowy dróg krajowych nr 58 i 63. To kolejne z rzędu nadanie imienia piskim inwestycjom, nacechowane polityką. Podczas wcześniejszej sesji uchwalono, na wniosek działaczy PSL, nadanie rondu warszawskiemu imienia Premiera Stanisława Mikołajczyka.