Nic tak nie działa łagodząco, na strzykanie w kościach, jak dobra zabawa. Sześciogodzinny maraton taneczny był dla około 200 emerytów i rencistów okazją do oderwania się od szarej rzeczywistości. Chociaż na środowym "Wieczorze Andrzejkowym" nie było wróżb, to jednak wszystkim dopisywały humory.
Koniec listopada to niezwykły i wyjątkowy okres. W tym czasie na różnego rodzaju balach bawi się nie tylko młodzież, ale i starsi. Na potwierdzenie tych słów, do Mazurskiego Gościńca przybyli seniorzy z Drygał, Bemowa Piskiego, Rucianego - Nidy, Orzysza oraz Pisza. Około godziny 16-tej przy suto zastawionych stołach rozpoczęła się wspólna biesiada.
- Zgodnie z planem zabawa ma trwać do 22-ej, lecz mam nadzieję, że bal nieco się przedłuży. Na dzisiejszej imprezie naliczyłem ponad 200 osób. Na każdego z gości czeka m.in. kawa, herbata, napoje, krokiety oraz czerwony barszczyk. Balujemy przy muzyce na żywo. Czy będą dziś wróżby? Raczej nie...Zamiast wróżb będzie królował taniec - zapewnia Stanisław Malinowski, przewodniczący Oddziału Rejonowego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Piszu.
Jak widać na niżej załączonych obrazkach taki obrót wydarzeń nie zmartwił, a wręcz przeciwnie - wprawił w zachwyt seniorów. Około 100 par wkroczyło na parkiet dając się ponieść tanecznym pląsom. Niektórzy preferowali skoczne i gorące rytmy, z kolei zakochane pary czekały na romantyczne "przytulanki". Nie zabrakło tradycyjnego kółka, wężyka oraz "pociągu".
- To nasza przedostatnia impreza w tym roku. Niedawno obchodziliśmy Dzień Seniora, natomiast za niecały miesiąc odbędzie się posiedzenie zarządu, połączone ze spotkaniem opłatkowym - zapowiada Stanisław Malinowski.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz