Zamknij

Sytuacja kryzysowa na piskich ogródkach działkowych

16:23, 10.02.2022
Skomentuj

Ogródki działkowe na Gdańskiej znów toną. Do redakcji Piszanina dotarło wiele sygnałów od zdruzgotanych działkowiczów.

To nie pierwszy raz, gdy pojawił się problem z nadmiarem wody na terenie ROD Miejski przy ulicy Gdańskiej. Kilka lat temu mierzono się z podobną sytuacją. Ustalono wówczas, że powodem zalania jest słaby drenaż. Działkowicze dokładali wiele starań, by oczyścić rów melioracyjny, zapewniając właściwe odwadnianie. Niestety, w 2017r. ogródki działkowe zostały ponownie zalane. Tym razem okazało się, że system melioracyjny nie poradził sobie z odprowadzeniem zbyt dużej ilości opadów.

Po interwencji ówczesnego Zarządu ROD Miejski wprowadzono zmiany, wpływające na utrzymanie właściwego poziomu wody. Te jednak okazały się niewystarczające, by całkowicie wyeliminować problem. Sytuacja, choć najbardziej widoczna na terenie działek, dotyczy całego naszego miasta. Widzimy to podczas gwałtownych, silnych opadów. Woda zalewa centrum od ulicy Klementowskiego po Piłsudskiego. Wody opadowe i gruntowe mają utrudniony odpływ. Jednym z powodów jest z pewnością zbytnie uszczelnienie rzeki betonem i w konsekwencji niemożność prawidłowego odprowadzania wód.

Pod koniec stycznia działki znów "popłynęły". Działkowcy mają już dość tej loterii.
Wychodząc z domu zastanawiam się, czy bez kaloszy dojdę na swoją działkę - pisze czytelniczka - zawsze je więc ze sobą zabieram, tak na wszelki wypadek. Jednak po tym co stało się w ostatnich dniach, w ogólne nie mogę dojść na swoją działkę.
Zdjęcia przesłane przez czytelników

Zdjęcia przesłane przez czytelników
Ponosimy straty - pisze inna czytelniczka - Domki zalane, obornik wkopany, byliny krzewy gniją i nie ma możliwości w tym roku cokolwiek sadzić. A opłaty trzeba będzie zrobić.
Okazało się, że tym razem powodem zalania było najprawdopodobniej uszkodzenie odpływu, spowodowane pracami budowlanymi prowadzonymi na działce sąsiadującej z ogródkami.
Na tej działce pracował sprzęt ciężki. Kruszony był beton i prawdopodobnie doszło wówczas do uszkodzenia odpływu. Prawdopodobnie, bo ktoś musi to ustalić - mówi prezes ROD Miejski, Zdzisław Młynarczyk. - Nie wiadomo co mamy robić - Ciąg wodny odprowadza wodę z terenu ogródków, z jeziora za działkami, z łąk i pól - to duży teren. Jednak to wyłącznie w naszym interesie jest dbanie o niego. Od 2011r. nie można ustalić właściciela tej rury, a wiadomo gdy właściciel jest nieznany, to problem muszą rozwiązać ci, których dotknął. Dbamy o drożność rowu melioracyjnego, aby nie dopuścić do podobnej sytuacji, a tu masz!
Jak wyjaśnił prezes, o sytuacji zastały powiadomione władze Polskiego Związku Działkowców w Olsztynie, nadzór budowlany i Burmistrz Pisza.
Składałem pisma do kogo się da, na razie odpowiedzi pisemnej nie mam. Burmistrz obiecał w rozmowie telefonicznej, że sprawa zostanie załatwiona. Chciałbym mieć pewność, że ktoś nam pomoże. Działkowcy dzwonią do mnie nieustannie, nie wiedzą kiedy to się skończy, ja też nie wiem. Póki sytuacja się nie wyjaśni proszę, aby działkowcy fotografowali i zbierali dokumentację dotyczącą szkód jakie ponieśli w wyniku zalania, gdyż w sytuacji, gdy dojdzie do złożenia pozwu zbiorowego, to będzie dowód.
Jak dowiedzieliśmy się od Burmistrza Pisza, powołany został sztab kryzysowy
Największy problem w tym, że to nie jest działka należąca do gminy i nie możemy nic zrobić pod względem prawnym - wyjaśnia Andrzej Szymborski, Burmistrz Pisza - Jednak jeśli problem dotyczy mieszkańców, to musimy coś z tym zrobić. W tej sprawie zwołany został sztab kryzysowy, który podjął decyzję o wdrożeniu następujących działań: Jeszcze dziś (10 lutego - przyp.red) straż pożarna ma rozpocząć przy pomocy wysokowydajnej pompy wypompowywanie wody z zalanego terenu działek. Jutro rano (11 lutego) pojawi się sprzęt, który zrobi odwierty w celu właściwego udrożnienia kanału, jeśli to nie będzie wystarczające, to wykopany zostanie rów w celu spuszczenia wody z terenów działkowych.
(1)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%